Kontekst
Natalia Siwiec, która uwielbia dzielić się prywatnością w sieci, zrobiła sobie z łazienki doskonałe tło do promowania kosmetyków, których używa. Rozumiemy fakt, że robi zdjęcie w lustrze, przeżyjemy już nawet te płytki i wannę, ale... sedes?