Złota klatka
Wygląda jednak na to, że żadne pieniądze ani luksusy nie były w stanie wynagrodzić Katie Holmes tego, co musiała poświęcić poślubiając Cruise'a.
Podobno aktorka żyła, jak w złotej klatce: otoczona rodziną męża i jego przyjaciółmi związanymi z kościołem scjentologicznym, nie miała w nikim wsparcia, całe dnie spędzała sama z córką wydając ogromne sumy pieniędzy, podczas gdy Cruise - pracoholik - spędzał czas na kolejnych planach filmowych. Jej kariera, od czasu ślubu, stanęła w miejscu...
Po jakimś czasie życie w tej klatce straciło swój urok. Samotność dawała się Katie mocno we znaki.