Modowi guru
Wbrew pozorom, pozycja modowych guru wcale nie została jednak osłabiona. Teraz mogą być bardziej kreatywni. Projektanci wypracowują swój własny, charakterystyczny styl i gromadzą wokół siebie jego zwolenników.
Dla kupujących ubrania to także znacznie lepszy kierunek. Zamiast wciskać się w źle leżące i nie pasujące do nich elementy garderoby, mogą wybrać to, co im się podoba i w czym dobrze się czują.
- Kobiety mogą patrzeć na modę jak na paletę opcji – mówi Joe Zee. – Weźmy na przykład blokowanie kolorami. Powiedziałem kiedyś, że będzie to trend na pięć sezonów. Teraz powiedziałbym, że modne jest połączenie czerni i bieli, a w zeszłym roku obstawiałem duet: czerwony i róż. Ale poszczególne rodzaje wyglądu mają teraz dłuższe życie. Dzięki temu zyskujemy szerszy ogląd na styl.