Naturalnie z satynową cerą
Jeśli nie masz pomysłu na jesienny makijaż, postaw na naturę, czyli tzw. make no make up. Skup się na ukryciu niedoskonałości cery, konieczny będzie więc dobry, lekki korektor. Nie zapomnij też o pudrze, ale nie przesadź z jego ilością, całość ma wyglądać tak, jakbyś w ogóle nie miała makijażu. Ważne - jesienią cera ma być satynowa, zapomnij o efekcie rozświetlenia lansowanego wiosną i latem. Powieki delikatnie podkreśl cieniem w kolorze beżowym lub jasnoróżowym. Możesz też postawić na bardzo modny jesienią odcień moreli - świetnie sprawdzi się na powiece, policzkach i ustach.