Smutne statystyki
Na koniec wpisu Ania przytacza przerażające dane – w ubiegłym roku ponad 60 proc. Polaków nie przeczytało żadnej książki. Ani sobie, ani własnym pociechom. Dla tych, którzy nie wiedzą, jak to jest ważne Lewandowska przygotowała garść argumentów. "Czytamy, bo książki rozwijają mózg. Udowodniono, że czytanie dzieciom na głos stymuluje ich umiejętności językowe, wzbogaca słownictwo i ćwiczy pamięć. Pozwala im lepiej zrozumieć świat wokół nich i nadaje kontekst do tego, co widzą i czego doświadczają" – przypomina trenerka. "Czytamy, bo uwielbiamy to robić" – dodaje na koniec i zaprasza do przyłączenia się do akcji "Cała Polska czyta dzieciom".