Gra w kontrasty
Od kilku sezonów fryzjerzy zachęcają do farbowania włosów na naturalne odcienie. Fanki tlenienia i przyczerniania pukli coraz częściej wytykane są palcami. W tlenionych, wysuszonych na wiór lokach seksownie prezentowała się tylko Blondie – Debbie Harry, a w kruczoczarnych falach Cher. Pięćdziesiąt lat temu. Oczywiście, w pielęgnowaniu własnego wizerunku chodzi o to, by akceptować siebie, jednak radykalne operacje kolorystyczne, zwłaszcza te wykonywane samodzielnie, prezentują się raczej mało korzystnie.
Tekst: na podst. Allure/Zuzanna Menkes
(alp/sr), kobieta.wp.pl