Od lat media próbowały nam wmówić, że ideałem kobiecego ciała jest bardzo szczupła, niemal męska sylwetka. Faceci jednak nie dawali się nabrać i wbrew temu, co narzucała prasa i telewizja, oglądali się za krągłymi paniami. Oczywiście nie ma tutaj mowy o otyłości! Według panów ideałem jest kobieta, która jest zbudowana proporcjonalnie, daleko jej jednak do "szkieletora".