La Toya Jackson (53 l.)
Są piękne urodą bez skazy. Jednych to zachwyca, inni wzdrygają się na ich widok, bo na ich twarzach nie widać w ogóle oznak upływającego czasu. Czy taka woskowa buzia to dar od losu, dobre geny czy tylko rozpaczliwa ucieczka przed starością w towarzystwie dyskretnych chirurgów plastycznych?
O operacjach La Toyi Jackson krążą legendy, o Nicole Kidman mówi się, że jest cichą królową botosku, Demi Moore wciąż zapewniać musi, że tak wspaniały wygląd w wieku 47 lat zawdzięcza wyłącznie zdrowej diecie i osobistemu szczęściu, a nie liposukcji i zastrzykom z jadu kiełbasianego. Ile w nich naturalnego piękna? Czy w plotkach o botoksowych seansach gwiazd jest odrobina prawdy? A może przez krytyków przemawia tylko zazdrość?
Sami oceńcie. Oto nasza galeria wiecznie młodych, woskowych dam.