Jak dba o siebie?
- Żadnej konkretnej diety nie stosuję, staram się jednak jeść zdrowo i pić dużo wody, ale też przy tym nie dać się zwariować. Generalnie nie jem mięsa, choć okazjonalnie skuszę się na ekologicznego kurczaka – jem za to dużo ryb. Kocham kuchnię japońską i jestem uzależniona od zielonej herbaty matcha. Kiedyś ćwiczyłam z trenerem personalnym i czułam się świetnie, jednak teraz, kiedy mieszkam w trzech miejscach i ciągle jestem w rozjazdach, ciężko mi o systematyczność – mówi Łuczenko-Szczęsna.