Agnieszka Orzechowska – czyli „polska Angelina Jolie”
Dlaczego jest sławna? Właściwie dlaczego się o niej pisze? Dobre pytanie – dlaczego? Powiadają, że występowała w sesjach zdjęciowych, pokazywała piersi… Nieważne, grunt, że krążyła plotka o jej rzekomym związku z Radkiem Majdanem.
„Polska Angelina” doskonale wie, że trzeba kuć żelazo póki gorące. Regularnie pojawia się więc na portalach plotkarskich: a to nagra piosenkę, a to podetnie grzywkę. Wzorem Paris Hilton stara się również wyróżniać czymś spośród innych celebrytów. W jej przypadku jest to małpka. Agnieszka często opowiada o tym, jakie ma problemy wychowawcze ze swoją ulubienicą. Ostatnio w Takie jest życie żaliła się, że zwierzak mało je, więc sama musi spożywać kaloryczne banany, by zachęcić go do konsumpcji. I gdzie w takich chwilach jest Joanna Krupa? Gdzie obrońcy praw zwierząt?