Alicja Bachleda-Curuś
Aktorka nie musi martwić się o przyszłość. Alicja nieźle sobie radzi w świecie filmu, ale w razie niepowodzeń może liczyć na pomoc rodziny - najbogatszego klanu na Podhalu.
Jej wujek, Adam Bachleda-Curuś, były burmistrz Zakopanego, jest m.in. właścicielem reprezentacyjnych domów na Krupówkach, hotelu Wersal, pensjonatu Kryształ, 50 sklepów, ośrodka wypoczynkowego Wiking, trzech centrów handlowych, wyciągu narciarskiego oraz portu na Mazurach. Osiąga rocznie kilka milionów dolarów zysku.
Co ważne, wujek Adam o bratanicy wypowiada się w samych superlatywach. -Jestem bardzo dumny z Alicji. Jest niezwykle utalentowana - mówi.