Blisko ludzi10 oznak, które upewnią cię, że to naprawdę orgazm

10 oznak, które upewnią cię, że to naprawdę orgazm

10 oznak, które upewnią cię, że to naprawdę orgazm
Źródło zdjęć: © 123RF
24.03.2014 11:01, aktualizacja: 24.03.2014 11:58

Ten krótki, bo trwający zaledwie kilka sekund stan ducha i ciała jest według niektórych najprzyjemniejszym ze wszystkich odczuć. Tymczasem, jak pokazują statystyki, około jedna trzecia kobiet może mieć problem z osiągnięciem go, z czego 8 procent w ogóle nie zna tego uczucia.

Podczas stosunków seksualnych wszyscy mniej lub bardziej dążymy do osiągnięcia orgazmu. Ten krótki, bo trwający zaledwie kilka sekund stan ducha i ciała jest według niektórych najprzyjemniejszym ze wszystkich odczuć. Tymczasem, jak pokazują statystyki, około jedna trzecia kobiet może mieć problem z osiągnięciem go, z czego 8 procent w ogóle nie zna tego uczucia. Poznaj listę typowych objawów szczytowania, dzięki której upewnisz się, czy to, co odczuwasz, jest orgazmem.

Faza podniecenia

Zarówno orgazm męski, jak i kobiecy nie pojawia się nagle, ale poprzedzony jest fazą podniecenia. Na tym etapie jeszcze nie szczytujemy, ale odczuwamy ekscytację seksualną, która manifestuje się poprzez zmiany w wyglądzie naszego ciała. Ponieważ w tym momencie nasz układ współczulny zostaje pobudzony, możemy zaobserwować u siebie zjawiska takie jak rozszerzenie źrenic, nabrzmiewanie piersi oraz twardnienie sutków. W pochwie zaczyna wydzielać się śluz, który nawilżając narządy rozrodcze, umożliwia bezbolesną penetrację. Zanim jednak dojdzie do orgazmu, musi minąć trochę czasu - kobiety szczytują średnio około 15 minut od rozpoczęcia stosunku.

Wzmocnienie podniecenia

Seksuolodzy stan ten nazywają fazą plateau. Do narządów rozrodczych pompowana jest coraz większa ilość krwi, dlatego też w tym momencie możemy odczuwać pulsowanie bądź uczucie rozsadzania w okolicach pochwy. Pojawiają się także pierwsze skurcze, głównie u wejścia do pochwy. Łechtaczka zaś pęcznieje i powiększa się. Może zacząć wykazywać nadwrażliwość na dotyk (choć to kwestia indywidualna).

Zobacz, jak ćwiczyć mięśnie Kegla:

Występują skurcze

Najważniejszym wyznacznikiem szczytowania są niezamierzone skurcze pochwy, którym towarzyszą nierzadko także skurcze w obrębie szyjki macicy oraz odbytu. Bardzo szybkie i rytmiczne, a także niezwykle intensywne, pojawiają się w momencie osiągnięcia największej rozkoszy i przerywane są krótkimi momentami rozluźnienia (trwającymi około 0,8 sekundy). Skurcze narządów rozrodczych w początkowej fazie orgazmu są bardzo mocne, potem stają się jednak coraz słabsze, aż w końcu zanikają.

Niezamierzone ruchy ciała

Podczas orgazmu, zarówno mężczyźni, jak i kobiety wykonują niezamierzone ruchy. Dochodzi także do bezwiednych skurczów mięśni - nie tylko tych okalających narządy płciowe. Szczytując możemy robić więc grymasy, ponieważ napinają się nasze mięśnie twarzy. Kobiety w tym momencie mają także tendencję do wyginania kręgosłupa, wypychając brzuch oraz klatkę piersiową do przodu i wysuwając biodra i miednicę do tyłu. Napięciu ulegają poza tym największe muskuły ciała - mięśnie pośladkowe, mięśnie ud i ramion.

Uczucie ciepła

Przeżywanie orgazmu jest sprawą bardzo indywidualną, jednak wiele kobiet opisuje ten stan, określając go jako uczucie ciepła czy nawet gorąca pulsującego od narządów płciowych i rozprzestrzeniającego się na całe ciało. Choć wydaje się to paradoksalne, doznaniom tym mogą towarzyszyć dreszcze.

Oddech

W momencie szczytowania występuje cały szereg reakcji fizjologicznych, ale najbardziej widoczną manifestacją odczuwanej przyjemności jest przyspieszony oddech. W tym czasie krew zaczyna cyrkulować o wiele szybciej, dlatego aby ją dotlenić, szybciej oddychamy. Stąd typowa dla momentów rozkoszy „zadyszka”.

Wydawanie niekontrolowanych dźwięków

Odgłosy te mogą być różne: jęk, westchnienia, śmiech, płacz, krzyk, możemy też wypowiadać poszczególne słowa. Wydawanie dźwięków podczas stosunku nie jest jednak regułą - są kobiety, które przeżywają silne orgazmy w zupełnej ciszy.

Kobiecy wytrysk

U nielicznej grupy kobiet w chwili szczytowania może pojawić się wytrysk. Płyn wydostający się w tym momencie z pochwy jest dość obfity i przypomina męską ejakulację. Nie sączy się kropelkami, lecz pod wpływem presji wywieranej przez mięśnie wypychany jest w postaci strumienia.

Długość trwania

Orgazm jest przyjemnością trwającą zaledwie chwilę – u kobiet średnio od 3 do 25 sekund, ale rekordzistki potrafią przedłużyć ten stan nawet do dwóch minut (choć takie wyczyny należą do rzadkości). Dla porównania, orgazm panów trwa zaledwie kilka sekund.

Rozluźnienie końcowe

Orgazm jest bodźcem bardzo silnym, po którym następuje dość szybkie rozluźnienie. Po udanym seksie zwykle odczuwamy odprężenie, zadowolenie i spełnienie. Dzieje się to za sprawą uwolnionej podczas pieszczot oksytocyny, zwanej inaczej hormonem przywiązania, miłości.

U kobiet rozluźnienie to niekoniecznie pojawia się od razu… Te panie, które osiągają orgazm wielokrotny, po pierwszym szczytowaniu powracają do fazy podniecenia, aby pod wpływem dalszych stymulacji osiągnąć kolejny. Po zakończeniu szczytowania narządy płciowe opróżniają się z nadmiaru krwi i dość szybko powracają do swoich pierwotnych rozmiarów. My zaś odczuwamy przyjemne zmęczenie.

Tekst na podst. Doctissimo.fr Anna Loska/(AL)/(kg), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (11)
Zobacz także