FitnessBezwartościowe? Nieprawda! Oto, dlaczego warto jeść grzyby

Bezwartościowe? Nieprawda! Oto, dlaczego warto jeść grzyby

Większość z nas jest przekonana, że grzyby nie mają żadnych wartości odżywczych – w polskiej kuchni cenione są głównie ze względu na swoje walory smakowe. Tymczasem te na wpół zwierzęce, na wpół roślinne organizmy obfitują w liczne witaminy i minerały, występujące w małych ilościach w innych produktach spożywczych. Poza tym, dla osób chcących zrzucić kilka zbędnych kilogramów, są one świetnym urozmaiceniem diety. Grzyby są więc nie tylko smaczne, ale i zdrowe.

Bezwartościowe? Nieprawda! Oto, dlaczego warto jeść grzyby
Źródło zdjęć: © 123RF

Większość z nas jest przekonana, że grzyby nie mają żadnych wartości odżywczych – w polskiej kuchni cenione są głównie ze względu na swoje walory smakowe. Tymczasem te na wpół zwierzęce, na wpół roślinne organizmy obfitują w liczne witaminy i minerały, występujące w małych ilościach w innych produktach spożywczych. Poza tym, dla osób chcących zrzucić kilka zbędnych kilogramów, są one świetnym urozmaiceniem diety. Grzyby są więc nie tylko smaczne, ale i zdrowe.

Cudowny składnik diety odchudzającej – sycą pomimo małej zawartości kalorii
Grzyby w 80 procentach składają się z wody i są niskokaloryczne (do 35 kcal na 100 gram, w zależności od gatunku grzyba). Zawierają też niewielką ilość tłuszczów oraz węglowodany. Dlaczego więc nie tuczą? Ponieważ węglowodany w nich zawarte należą do grupy glukanów, które są słabo przyswajane przez nasz organizm (w związku z czym zostają szybko wydalone) i dzięki temu nie powodują tycia. Dlatego warto dodawać grzyby do potraw w celu urozmaicenia dań, zwłaszcza, jeśli jesteśmy na diecie odchudzającej – nie wpłynie to na przyrost naszej wagi, my zaś w ten sposób bardziej się najemy.

Jeśli jednak nie chcemy utyć, powinniśmy pamiętać, aby podczas przyrządzania grzybów ograniczyć ilość tłuszczu, a także nie serwować ich w połączeniu z mięsem, a raczej w jego zastępstwie. Ci, którzy mają słabe żołądki, także powinni uważać. Zawarta w grzybach chityna źle się trawi, dlatego nie należy łączyć ich z tłustymi śmietanowymi sosami (takie połączenie, choć jest najbardziej smakowite, tuczy a w dodatku obciąża przewód pokarmowy). Jeśli więc chcemy traktować grzyby jako element diety odchudzającej, przyrządzać powinniśmy je poprzez gotowanie bądź duszenie.

Zawierają niezbędne nam witaminy i minerały

Grzyby odznaczają się przede wszystkim dużą zawartością witamin z grupy B, które potrzebne nam są do dobrego funkcjonowania układu nerwowego, a także dodają nam urody – spożywanie tych witamin poprawia wygląd skóry. Poza tym grzyby bogate są w rzadką witaminę K, której obecność wspomaga proces krzepnięcia krwi oraz poprawia elastyczność ścięgien – dla osób cierpiących na anemię, u których proces koagulacji krwi jest zaburzony, grzyby to doskonały suplement diety.

W niektórych gatunkach grzybów znajdziemy również niewielkie ilości witaminy D, niezwykle cennej dla budowy naszego układu kostnego oraz wspomagającej układ krwionośny. Ale to nie wszystko! Jedząc grzyby, dostarczamy sobie ponadto pierwiastków i minerałów, takich jak fosfor (od 100 do 120mg na 100g) czy potas (zawartość tego składnika to aż 300-500mg na 100g) – ten ostatni składnik, jak dowiodły badania, opublikowane w 2013 roku na łamach pisma naukowego British Medical Journal, zapobiega powstawaniu nadciśnienia, a także zmniejsza ryzyko wystąpienia wylewu krwi do mózgu. Poza tym grzyby obfitują w mangan, miedź, jod, fluor, a także selen, który poprawia działanie systemu immunologicznego oraz bierze udział w wytwarzaniu hormonów tarczycy. Inne pierwiastki występują w różnych dawkach, w zależności od gatunku grzyba – kurki dla przykładu zawierają dość sporo żelaza, boczniaki z kolei bogate są w cynk.

Mają działanie lecznicze

Dowiedziono, że spośród 2000 gatunków grzybów jadalnych, występujących na całym świecie, aż 500 posiada właściwości lecznicze. Nawet najbardziej znane i popularne grzyby są zdrowe – na przykład pieczarki wywierają pozytywny wpływ na system immunologiczny. Zawarte w nich substancje powodują zwiększenie odporności organizmu na bakterie i wirusy, a także zmniejszają podatność na reakcje alergiczne. Podobne właściwości ma borowik – spożywanie tego grzyba polepsza działanie układu odpornościowego. Kurki z kolei bogate są w witaminę A, która ma pozytywny wpływ na naszą skórę: zwiększa jej elastyczność oraz zapobiega przesuszaniu się naskórka, a poza tym dodatnio wpływa na proces gojenia się ran.

Prawdziwym remedium na dolegliwości okazują się jednak grzyby pochodzenia azjatyckiego, a spośród nich najbardziej wyróżniają się japońskie grzyby shitake, które ze względu na swe cudowne właściwości stały się przedmiotem wielu badań naukowych. I jak się okazało, nie bez przyczyny Japończycy nazywają shitake „receptą na zdrowie i długowieczność”. Biochemicy z Quebecu dowiedli, że grzyby te posiadają właściwości hamujące rozwój komórek rakowych. „Zawarte w shitake złożone molekuły spowalniają rozrost guzów pochodzenia nowotworowego, zwłaszcza u pacjentów cierpiących na raka żołądka i trzustki”, mówi Richard Béliveau, szef grupy badawczej z Uniwersytetu w Quebecu, dodając, że niektórzy onkolodzy zachęcają pacjentów do jedzenia tych grzybów w celu wspomożenia chemioterapii. W dodatku zawarte w shitake substancje stymulują produkcję krwinek białych w organizmie.

W Polsce grzyby te dostępne są w sklepach z orientalną żywnością, a dla amatorów ogrodnictwa możliwe jest zakupienie grzybni shitake w balotach w celu samodzielnego ich wyhodowania – małą plantację tych grzybków założyć można nawet w domu.

Na podst.: Marie Claire Anna Loska (al/mtr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (18)