Chcesz mieć lepszy seks? Oto 10 porad, jak to zrobić

Udane życie seksualne ma zbawienny wpływ na duszę i ciało, ale również na funkcjonowanie związku. Jeśli w waszym łóżku od jakiegoś czasu gości rutyna, a ty coraz częściej wspominasz, jak fajnie było na początku, mamy coś dla ciebie.

Oto 10 sposobów, dzięki którym oczekiwanie na wieczór, znów stanie się ekscytujące.

To żelazna zasada. Pozbądź się kompleksów, nie pytaj partnera codziennie: „Misiu, czy uważasz, że jestem za gruba?”. Skoro on jest z tobą już tyle czasu, to znaczy, że kocha cię z każdym twoim kilogramem nadwagi, każdą blizną i niedoskonałością. Zacznij myśleć i mówić o swoich mocnych stronach, a on również będzie je dostrzegał bardziej niż wady. Kiedy poczujesz się piękna i kochana, wasz seks tylko na tym zyska. I pamiętaj – faceci tak naprawdę lubią mieć się do czego przytulić i wolą kobietę z krągłościami, niż chudą modelkę.

Liczba mnoga nie jest tutaj przypadkowa. Opowiadajcie sobie nawzajem o tym, co was podnieca. Chcesz uprawiać seks w kinie, na stole w kuchni, wolniej, szybciej? Powiedz o tym! Mężczyźni niestety nie czytają w myślach. Gdyby mogli to robić, nasze życie byłoby o niebo prostsze. Rozmawiajcie nie tylko o seksie. Dobra komunikacja to podstawa związku. Nawet jeśli czasem w czymś się nie zgadzacie, przedyskutujcie to. Rozmowy stają się zbyt żywiołowe? Oczywiście nie zachęcamy do kłótni, ale nie ma nic milszego, niż gorący seks na zgodę.

Pole dance to taniec na rurze w formie fitness. Jest świetną alternatywą dla klasycznych ćwiczeń. Poszukaj szkoły tańca pole dance w twoim mieście, namów przyjaciółkę i idźcie chociaż na kilka lekcji. Uważasz, że sobie nie poradzisz? Równie ciekawy i rozpalający jest taniec brzucha. To rozrywka dla kobiety w każdym wieku. Za jednym zamachem poprawisz kondycję fizyczną i zaskoczysz partnera nowymi umiejętnościami. Kilka ruchów bioder w takt muzyki oderwie od telewizora każdego mężczyznę.

Ale tym razem nie patrz tęsknie na kolejną bluzkę, czy parę butów i idź do sklepu z bielizną. Nowa, seksowna koszulka podniesie twoją pewność siebie i sprawi, że poczujesz się piękna. Zainwestuj również w gadżety łóżkowe. Twój partner z całą pewnością będzie chciał je szybko wypróbować. Wstydzisz się iść do sex shopu? Poszukaj ich przez Internet. Dostaniesz dyskretnie zapakowane zabaweczki prosto do domu. Uważaj tylko, żeby paczka nie dostała się w ręce twoich dzieci (lub rodziców). Będziesz miała się z czego tłumaczyć…

Spontaniczny seks to świetna sprawa, ale równie fajnie jest go zaplanować. Na wieczorne igraszki nakręcaj siebie i partnera przez cały dzień. Wysyłaj mu pikantne smsy, kiedy będzie w pracy. Zostawiaj obiecujące kartki w domu, podpisz się szminką na lusterku. Tylko nie samochodowym, to może mu się nie spodobać. W ciągu dnia fantazjuj i zapisuj to, co wymyśliłaś. Może odkryjesz talent do tworzenia pikantnych historyjek? Zacznijcie inaczej niż zwykle. Kup erotyczną grę. Jest z czego wybierać – karciane, w kości, planszowe. Taka zabawa z całą pewnością będzie dobrym wstępem do dalszych igraszek.

5 do 9 minut gry wstępnej i 10 do 14 minut seksu - tyle przeciętnie kochają się kobiety.

Seks to nie tylko „sprawa łóżkowa”. Kochajcie się w każdym pomieszczeniu mieszkania. Realizujcie fantazje, bądźcie spontaniczni. Pod prysznicem, na stole, na podłodze, na schodach – ogranicza was jedynie wyobraźnia. Niech łóżko będzie ostatnim punktem, do którego będziecie chcieli iść. Częste zmiany miejsca sprawią, że każdy seks będzie niezapomniany. Upewnij się tylko wcześniej, że nikt was nie przyłapie w nieodpowiednim momencie. Czar pryśnie i nie będziecie miło wspominać takiej przygody.

Pamiętasz igraszki w kuchni z filmu „9 i pół tygodnia”? To jedna z najseksowniejszych scen w historii kina. Nie musicie jednak zbyt często powtarzać tego, co robili bohaterowie filmu. Chyba, że lubicie sprzątać. Zamiast tego przygotuj kolację z afrodyzjakami. Czekolada, mango, awokado, truskawki, a nawet natka pietruszki, czy cebula (to akurat średnio polecamy przed seksem) – jest z czego wybierać. Karmcie się nawzajem, a później spalajcie te dodatkowe kalorie. Przyda się wam również klasyczna bita śmietana i szampan.

Przygotuj odpowiednią muzykę i zapachowe świece. Banał? A jak często go stosujesz? Odpowiednia atmosfera i otoczenie są bardzo istotne. Wyobraź sobie seks w rytm przebojów disco polo. A teraz w rytm ulubionej romantycznej piosenki, przy której tańczyliście blisko po raz pierwszy. Jest różnica, prawda? Delikatny blask świec pozwoli wam obserwować siebie nawzajem, bez konieczności zapalania światła. Zainwestuj w satynową pościel. Jest gładka, lśniąca i bardzo przyjemna w dotyku. Do sypialni wstawcie duże lustro. Zobaczysz, jak podkręcające jest obserwowanie siebie podczas miłosnych igraszek.

Postaraj się zrelaksować, zanim pójdziecie do łóżka. Nie myśl przed seksem, a co gorsza w trakcie, o tym, co masz zrobić jutro. Nie planuj zakupów, wakacji, nie myśl o tym, że dziecko nie radzi sobie w szkole. Daj sobie te kilkadziesiąt minut spokoju. Nad problemami zdążysz się jeszcze zastanowić. Nie rozpamiętuj całego minionego dnia. Skup się tylko na tym co tu i teraz, czyli na przyjemności swojej i partnera. Liczycie się tylko wy. Daj się ponieść pieszczotom i mów tylko o tym, co czujesz w danej chwili.

Przejmij inicjatywę i wykaż się kreatywnością. Możesz zaproponować partnerowi odgrywanie ról i pobawić się jak nigdy dotąd. Raz bądź uległa, następnym razem dominująca. Element zaskoczenia na pewno spodoba się twojemu mężczyźnie. Polecamy też ciekawy trik. Możesz zawiązać oczy drugiej połówce albo poprosić żeby on zasłonił twoje. Kiedy „wyłączysz” jeden ze swoich zmysłów, pozostałe staną się bardziej wyczulone. To zdecydowanie spotęguje doznania. Pomysłów na urozmaicenie seksu nie brakuje. Jedynym, co cię ogranicza, jesteś ty sama.

Katarzyna Cebula/(gabi), kobieta.wp.pl

Jak do gry wstępnej podchodzą mężczyźni, a jak postrzegają ją kobiety? Co zrobić, by była udanym początkiem kontaktu seksualnego?

* Seksualna mapa świata*

* Kochaj mnie jak Sting, czyli radość z powolnego seksu*

* Rozpal go słowami*