Dieta głodnej dziewczyny
Mimo nazwy tej diety wcale nie będziesz cierpieć z powodu tzw. ssania w żołądku.
Autorka „diety głodnej dziewczyny” twierdzi, że gdy zjesz ogromne porcje niskokalorycznego jedzenia, schudniesz nawet pięć kilogramów w ciągu miesiąca. Obiecuje efekty bez głodzenia się i wyrzeczeń.
Mimo nazwy tej diety wcale nie będziesz cierpieć z powodu tzw. ssania w żołądku. Autorka „diety głodnej dziewczyny” twierdzi, że gdy zjesz ogromne porcje niskokalorycznego jedzenia, schudniesz nawet pięć kilogramów w ciągu miesiąca. Obiecuje efekty bez głodzenia się i wyrzeczeń. Na czym polega?
Dietetycy są zgodni, że wielkość porcji, jakie spożywamy, ma znaczenie w walce o utratę zbędnych kilogramów. Jednak Lisa Lillien, prowadząca program telewizyjny „Food Network” przeczy tej teorii.
W swojej książce pt. „Dieta głodnej dziewczyny” wyjaśnia, że jedzenie dużych porcji niskokalorycznych potraw pomoże zgubić nawet do pięciu kilogramów w ciągu czterech tygodni.
Najpierw zapomnij o pizzy, spaghetti, pieczywie. Zamień wysokokaloryczne produkty np. na tofu z makaronem, płatki śniadaniowe z dużą zawartością błonnika. Zwiększ liczbę kalorii spożywanych każdego dnia o 1300! Brzmi niewiarygodnie? Autorka twierdzi, że zadziała.
Sugeruje też, by porzucić niektóre kulinarne przyzwyczajenia. Gdy masz ochotę na spaghetti, powstrzymaj się i przygotuj sałatkę z brokułów lub makaron z tofu. Pozbądź się z kuchni bułki tartej. Gdy smażysz kotleta z piersi kurczaka, obtocz go w płatkach kukurydzianych.
Dietetycy zaaprobowali te zasady i orzekli, że metoda na pewno nie jest szkodliwa, pod warunkiem, że spożywamy zdrowe dania m.in. na bazie warzyw.
A co sądzą o niej zwykłe kobiety?
„Nie jestem głodna i tracę wagę. Nie wkładam w ten proces żadnego wysiłku” – cieszy się jedna z pań udzielająca się na forum internetowym.
(kg)/(sr), kobieta.wp.pl
