FashionPhilosophy Fashion Week Poland trwa!
Za nami kolejny dzień wielkiego święta mody. Uczestnicy łódzkiego tygodnia mody mogli spotkać zarówno najbardziej znanych polskich projektantów, jak i uczestniczyć w części OFF Festiwalu. Wiele emocji wzbudziła offowa część Festiwalu, podczas której spektakle przeniosły się do starych łódzkich fabryk.
Za nami kolejny dzień wielkiego święta mody. Uczestnicy łódzkiego tygodnia mody mogli spotkać zarówno najbardziej znanych polskich projektantów, jak i uczestniczyć w części OFF Festiwalu. Wiele emocji wzbudziła offowa część Festiwalu, podczas której spektakle przeniosły się do starych łódzkich fabryk.
Niepowtarzalny postindustrialny klimat współgrał z awangardowymi projektami, pokazami, które chwilami stawały się modowymi perfmormensami.
Mogliśmy m.in. obejrzeć pokaz MALDOROR. Jest to marka, za którą kryje się unikatowe połączenie wysokiego krawiectwa i tzw. fast fashion. Nie ma tu mowy o ograniczeniach, wyobraźnia tworzy historię o pięknie i przemijaniu, zamyka je w projektach, które nie wychodzą na przeciw najnowszym trenom, lecz istnieją jakby obok.
PLASTIKOWY to projekt modowy Mateusza Wójcika z Łodzi. Prawdopodobnie to właśnie to wyjątkowe miasto wpływa na jego twórczość - czerpiącą z architektury, inspirującej się formą zarówno tkaniny jak i... ciała.
Wieczorem wielbiciele mody byli zaproszeni na prawdziwą ucztę dla oczu do hali EXPO, gdzie swoje kolekcje pokazali Joanna Paradecka, Marta Jagiełło, Łukasz Jemioł, Ewa Kozieradzka, Agata Wojtkiewicz.
Ewa Kozieradzka zaprezentowała swoją wizję kobiecość - połączenie żywych, niemal frywolnych kolorów, lekkich tkanin jak len czy bawełna z ciężkimi kaloszami, z czernią. Zapytana przez nas o tę przewrotność, odpowiedziała: "widocznie jest we mnie swego rodzaju karnawał".
Gościem specjalnym Ewy Wojtkiewicz była modelka Ilona Felicjańska, która w rozmowie z nami przyznała, że od zawsze ciągnęło ją na wybieg, bo moda była i pozostanie jej wielką pasją.
Największym zainteresowaniem widzów cieszył się wieczorny pokaz kolekcji duetu Paprocki&Brzozowski. Był to pokaz wyjątkowy bo z okazji dziesięciolecia tej marki.
Po nim nastąpił pokaz specjalny EYMERIC FRANCOIS z Francji. Projekty francuskiej marki zaskoczyły widzów - gotyk, mroczne inspiracje, trochę teatralne kroje królowały na wybiegu.
Wszyscy uczestnicy Festiwalu mogli przez cały dzień spotkać się z innymi projektantami, którzy prezentowali swoje prace w showroomie.