Jak rozpoznać toksycznego faceta? Oto znaki ostrzegawcze

Jak rozpoznać toksycznego faceta? Oto znaki ostrzegawcze

Toksyczny partner będzie kontrolować każdy twój ruch
Toksyczny partner będzie kontrolować każdy twój ruch
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
05.07.2023 11:02

Jesteśmy ostrożne, a i tak potrafią nas oszukać. Mówią to, co chcemy usłyszeć, skutecznie ukrywając swoje prawdziwe oblicze. Na świecie jest wielu toksycznych ludzi, których lepiej unikać. Gorzej, jeśli jednym z nich jest osoba nam najbliższa. Oto wskazówki, jak rozpoznać toksyka, a później… uciec od niego jak najdalej.

Rozpoznanie toksycznego partnera sprawia trudność, ponieważ przeciwnik potrafi być inteligentny i sprytny. Toksycy wiedzą, jak manipulować innymi ludźmi, aby wykorzystać ich do swoich celów, a ich zachowania, choć zawsze niepokojące, mogą być na tyle subtelne, że początkowo łatwo je przegapić lub zignorować. Niebezpieczeństwo rozwija się i narasta dopiero w trakcie rozwijania relacji – i wtedy często jest już za późno. Zakochanej kobiecie, która zainwestowała w partnera dużo czasu i uczuć, będzie o wiele trudniej się od niego odciąć.

Dlatego od samego początku warto uważnie obserwować faceta i zwracać uwagę na określone słowa czy zachowania. Poniżej opisujemy kilka sygnałów, po których łatwiej rozpoznać potencjalnie toksycznego partnera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obsesja kontroli – obserwuje każdy twój krok

Bardzo często od tego się właśnie zaczyna. Toksyczny partner będzie chciał wiedzieć wszystko na twój temat i spróbuje kontrolować każdy twój ruch. Przed twoim wyjściem zażąda szczegółowego wytłumaczenia: gdzie idziesz, po co i z kim. Z początku może się to wydawać urocze, dlatego tak łatwo się nabrać – przecież facet tak się troszczy, dba o ciebie. Z czasem jednak zacznie ograniczać twoje kontakty społeczne i nieufnie reagować na interakcje z innymi ludźmi. Postara się odizolować cię od rodziny i przyjaciół albo sprawi, że będziesz czuć się winna, że spędzasz z nimi czas.

Zazdrość i szantaż emocjonalny – jesteś tylko jego

Toksyczny partner chętnie stosuje emocjonalną manipulację. Nie interesują go twoje uczucia ani problemy, bo tak naprawdę najważniejszy jest tylko on – to o nim powinnaś nieustannie myśleć, tylko nim się zajmować i o niego nieustannie dbać. Toksycy są samolubni, nie znoszą konkurencji. Aby zdobyć twoją pełną uwagę, bez wahania posuną się do emocjonalnego szantażu. Będą manipulować twoimi uczuciami, wywołując ciągłe poczucie winy lub wstydu. Ich ulubione stwierdzenia: ty już mnie nie kochasz, gdyby ci na mnie zależało, zrobiłabyś to czy tamto.

Brak szacunku i poniżanie – następnym krokiem jest przemoc

Gdy toksyczny partner poczuje, że ma nad tobą kontrolę, zacznie pokazywać swoją prawdziwą twarz. Będzie cię poniżać, obrażać, wyśmiewać lub krytykować, aby podkopać twoją samoocenę. Da ci odczuć, że jesteś tak beznadziejna, że powinnaś być wdzięczna, że jeszcze z tobą wytrzymuje. Będzie bagatelizować twoje osiągnięcia, regularnie ignorować twoje zdanie lub podważać twoją wartość jako osoby, do tego coraz częściej zacznie się ciebie czepiać publicznie – wobec swoich lub wspólnych znajomych. Z czasem pojawią się groźby, zastraszanie, a w końcu przemoc fizyczna.

Toksyk nigdy się nie zmieni – uciekaj od niego

W toksycznej relacji zdarzają się lepsze i gorsze dni. Gdy partner poczuje, że traci nad tobą kontrolę, znowu stanie się romantyczny i cudowny. Nie daj się nabrać na kolejny miodowy miesiąc! Toksyczny facet nigdy się nie zmieni. Jest pozbawiony empatii, więc nie interesują go twoje uczucia ani potrzeby, to tylko kolejna metoda manipulacji. Jeśli w relacji dostrzegasz jakiekolwiek niepokojące sygnały, od razu zaprotestuj i powiedz o nich otwarcie. Jeśli zostaniesz zignorowana, a twoje obawy zbagatelizowane – masz odpowiedź. Ufaj swojej intuicji i jak najszybciej uwolnij się od toksycznej relacji.

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (503)
Zobacz także