Jedna kobieta na godzinę umiera w Indiach. Mordowane za posag
Tysiące kobiet jest zabijanych po tym, jak rodzina pana młodego stwierdza, że wartość zaproponowanego posagu jest zbyt niska – twierdzi indyjska policja. Jedną z ostatnich ofiar sporów posagowych była 25-letnia ciężarna kobieta, która została podpalona przez teściów na południowym wschodzie kraju.
09.09.2013 | aktual.: 09.09.2013 12:58
Ponad osiem tysięcy kobiet ginie co roku po tym, jak rodzina pana młodego stwierdza, że wartość zaproponowanego posagu jest zbyt niska – twierdzi indyjska policja. Jedną z ostatnich ofiar sporów posagowych była ciężarna 25-latka, która została podpalona przez teściów. Do zdarzenia doszło na południowym wschodzie kraju.
Gdzie w XXI wieku kobietom żyje się najgorzej? W Indiach. Według tamtejszej policji coraz więcej kobiet jest mordowanych z powodu sporów dotyczących wysokości posagu między rodzinami małżonków.
To kolejny, po serii głośnych gwałtów, dowód na łamanie praw kobiet w Indiach. - Małżeństwo funkcjonuje jak umowa biznesowa. Im bogatsza jest rodzina panny młodej, tym bardziej skandaliczne są wymagania finansowe rodziny mężczyzny – przekonuje Ranjana Kumari, działaczka na rzecz kobiet, w wywiadzie dla portalu RT.com.
Liczba zbrodni wzrasta. Z policyjnych statystyk wynika, że w 2007 roku zamordowanych zostało około 8 tys. kobiet, a cztery lata później już ponad 8,6 tys. Średnio jedna na godzinę.
Tylko co trzecie morderstwo trafia do sądu
Teoretycznie indyjskie prawo nie pozwala rodzinie męża na przyjmowanie posagu, jednak w kraju nadal kultywuje się tę tradycję, a wiele kobiet umiera na skutek spalenia żywcem.
Kiedy panna młoda staje się już żoną, przestaje być potrzebna. Rodzina pana młodego odbiera posag, kobieta traci życie. Jedną z ostatnich ofiar sporów posagowych była 25-letnia ciężarna kobieta, która została podpalona przez teściów. Do zdarzenia doszło na południowym wschodzie kraju.
Niestety, tylko co trzecie przestępstwo związane z posagiem znajduje swój finał w sądzie - wynika z badań przeprowadzonych przez Narodowe Biuro Statystyk Kryminalnych. Synom w spaleniu żon pomagają najczęściej matki młodych mężów. W więzieniu w New Delhi jest specjalne skrzydło dla takich teściowych.
- Mimo poprawek do Ustawy Posagowej, które wprowadzono w 1983 roku, nadal istnieje wiele luk prawnych i przepisy powinny zostać zaostrzone – twierdzi Suman Nalwa z policji w Delhi. Jak podaje policyjny Wydział ds. Kobiet i Dzieci w Delhi, morderstwa nie zdarzają się tylko w niższych kastach społecznych. Nawet wykształcona część społeczeństwa nie sprzeciwia się tej tradycji.
Rodzina męża twierdzi, że to wypadek
Małżeństwa zawierane tylko w celu wyłudzenia od rodziny potężnego posagu są w Indiach prawdziwą plagą. „Niepotrzebną” już żonę oblewa się naftą i podpala. Ofiara najczęściej umiera wskutek poparzenia. Rodzina męża twierdzi, że to wypadek, że niezdarna kobieta sama się oblała, gotując na naftowym palniku (bardzo popularne urządzenie do gotowania).
Sondaże pokazują, że kobiety w Indiach uważają, iż zasługują na bicie. Być może jednak pragną w ten sposób wyrazić swoją obawę przed tym, że może się to wydarzyć. Wiele hinduskich i muzułmańskich matek odmawia przyjęcia z powrotem do domu ciężko pobitej nieletniej panny młodej.
Uznanie należy się Sądowi Najwyższemu Indii, który niedawno wydał oświadczenie: „Pora położyć kres tym barbarzyńskim, feudalnym praktykom, które są plamą na naszym narodzie".
(gabi/sr), kobieta.wpl.pl