Joaquin Phoenix wrogiem Batmana i Supermana?
Magazyn "Variety" donosi, że Joaquin Phoenix jest głównym kandydatem do roli Lexa Luthora w filmie o roboczym tytule "Batman vs. Superman". Produkcja zyskała również nowego scenarzystę.
Magazyn "Variety" donosi, że Joaquin Phoenix jest głównym kandydatem do roli Lexa Luthora w filmie o roboczym tytule "Batman vs. Superman". Produkcja zyskała również nowego scenarzystę. Nie wiadomo czy producenci złożyli już gwiazdorowi propozycję, a tym bardziej czy będzie chciał ją przyjąć. Phoenix unika wysokobudżetowych przedsięwzięć, chętniej wybiera ambitne projekty artystyczne (ostatnio można go było podziwiać m.in. w "Mistrzu").
Niedawno na plan obrazu "Sea of Trees" zaprosił go Gus Van Sant - Phoenix nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji o występie w tym dziele.
Niedawno z "Batman vs. Superman" powiązano również nazwiska Jasona Momoy i Callana Mulveya. To, w kogo się wcielą, pozostaje na razie zagadką. Zresztą samo pojawienie się Luthora w opowieści jest też spekulacją. Fabuła produkcji trzymana jest w ścisłej tajemnicy.
Potwierdzonych faktów jest na razie mało. Wiadomo, że w sequelu "Człowieka ze stali" Supermana zagra ponownie Henry Cavill. W roli Batmana zobaczymy Bena Afflecka, a Wonder Woman - Gal Gadot. David S. Goyer napisał pierwszą wersję scenariusza. Teraz ogłoszono, że poprawkami zajmie się autor "Operacji Argo" - Chris Terrio.
Premiera planowana jest na lipiec 2015 roku.
(Megafon.pl/ma)