Dodatkowe kilogramy to coraz większy problem w społeczeństwie i szacuje się, że nawet co drugi Polak ma nadwagę lub jest otyły. A wiadomo, że szczupła sylwetka to istotny komponent atrakcyjności. Jak więc powinnaś wyglądać, żeby podobać się facetom? Jakimi kryteriami kierują się panowie? Mamy dobrą wiadomość, przeważnie są mniej wymagający niż my same wobec siebie. Nie znaczy to jednak, że figura nie ma dla nich żadnego znaczenia.
Dodatkowe kilogramy to coraz większy problem w społeczeństwie i szacuje się, że nawet co drugi Polak ma nadwagę lub jest otyły. A wiadomo, że szczupła sylwetka to istotny komponent atrakcyjności. Jak więc powinnaś wyglądać, żeby podobać się facetom? Jakimi kryteriami kierują się panowie? Mamy dobrą wiadomość, przeważnie są mniej wymagający niż my same wobec siebie. Nie znaczy to jednak, że figura nie ma dla nich żadnego znaczenia.
Nie oszukujmy się: nadwaga stanowi większy problem dla kobiet. Mężczyźni rzadziej przejmują się zbędnymi kilogramami, a wręcz czasem działa to na ich korzyść, bo niektóre z nas lubią „misiowatych” panów. My natomiast jesteśmy bardzo krytyczne i często wymagamy od siebie niemożliwego. Co na to panowie?
(sr/mtr), kobieta.wp.pl
Naukowe podejście
Od czasu do czasu słyszy się, że mężczyźni lubią krągłości. Owszem, panowie nie do końca są przekonani do bardzo chudych sylwetek rodem z wybiegu, mało jest amatorów aż tak szczupłych kobiet. Prawdą jest jednak to, że mężczyźni wolą chudsze dziewczyny i ma to bardzo istotny wpływ przy wyborze partnerki.
Pisał o tym chociażby David Buss w książce „Psychologia ewolucyjna”. Z badań wynika, że szczupła sylwetka jest dla facetów nawet ważniejsza niż ładna buzia i zdrowa cera.
Dlaczego? Okazuje się, że w dzisiejszych czasach właśnie to jest najlepszą oznaką zdrowia. Mężczyzna podświadomie odbiera, że szczupła kobieta jest płodna i pełna życia. Ma też dużo siły woli i potrafi kontrolować to, co je. I nic nie daje wiedza, że niektórzy mają po prostu wolniejszy metabolizm.
Chudsza
Na szczęście panowie są dla nas bardziej wyrozumiali, niż my same dla siebie. Badania pokazują, że aż 90 procent kobiet nie akceptuje swojego wyglądu. Nawet jeżeli jesteśmy szczupłe, to zwykle i tak potrafimy wytknąć sobie dodatkową fałdkę na brzuchu czy za grube uda. Panowie jednak odbierają nas zupełnie inaczej.
Naukowcy udowodnili, że najszczęśliwsze związki to te, w których kobieta jest szczuplejsza od mężczyzny. Nie oznacza to jednak, że musi wyglądać jak modelka. Wystarczy, że jest choćby o kilogram lżejsza od partnera.
Wyniki tych badań mają proste wytłumaczenie. Panowie są przeważnie wyżsi od swoich partnerek. Jeżeli więc kobieta mimo to ma więcej kilogramów od partnera, może to stanowić istotny problem w związku. Każdy mężczyzna chce przecież, żeby jego dziewczyna była wyjątkowa i… podobała się jego kolegom. A jak to osiągnąć, skoro jest grubsza nawet od niego?
Kiedy przeszkadza?
Większość mężczyzn chciałaby mieć szczupłą, piękną kobietę. Mężczyźni różnią się jednak między sobą tym, jak ważnym czynnikiem jest dla nich sylwetka partnerki. Jedni przywiązują do tego ogromną wagę i nie wyobrażają sobie życia u boku kogoś z BMI powyżej 20. Dla innych kilogramy nie są aż tak ważne i nie przeszkadza im nawet lekka nadwaga. Trzeba tu jednak zaznaczyć, że „lekka nadwaga” to nie otyłość. Takie kobiety nie mają zbyt wielu amatorów.
Nie można określić jakiegoś przedziału wagowego najbardziej atrakcyjnego dla mężczyzn. Warto raczej skupić się na kształcie sylwetki. Dla panów najbardziej atrakcyjne są kobiety w rozmiarze 36-38. Jednak za seksowne i proporcjonalne uważają nawet panie do rozmiaru 42. Wszystko zależy przecież nie tylko od kilogramów, ale też od wzrostu i typu sylwetki.
Ogólnie więcej zyskują kobiety, którym tłuszczyk odkłada się w okolicach bioder i pupy. Dla niektórych mężczyzn jest to wręcz wyjątkowo atrakcyjne. Gorzej, jeżeli mamy tzw. „oponkę” czy wystający brzuch. Jednak spokojnie, nie panikuj. Można to łatwo zredukować odpowiednią dietą i ćwiczeniami. Nie tyle dla facetów, co przede wszystkim dla siebie.
Waga
Nawet jeżeli dla niektórych mężczyzn waga nie stanowi decydującego czynnika, to jedno jest pewne. Jeżeli ustawi się obok siebie dwie kobiety o podobnej urodzie, z których jedna będzie drobniejsza, a druga bardziej kształtna, większość mężczyzn wybierze tę pierwszą. Dlaczego? Mężczyźni lubią mieć poczucie, że mają przewagę fizyczną nad swoją dziewczyną. Chcą się o nią troszczyć i pomóc jej w razie potrzeby. A nie odwrotnie.
Czy jednak istnieje jakaś granica wagi, powyżej której mężczyźni przestaną cię akceptować?
Kompleksy
Dużo prawdy jest też w stwierdzeniu, że to, jak jesteśmy odbierane, zależy głównie od naszej samooceny. Jeżeli mamy małą nadwagę lub znajdujemy się w górnym przedziale wagi prawidłowej, często dużo narzekamy i wciąż mówimy o swoich rzekomych problemach z kilogramami. Jak już wspominałyśmy, faceci są mniej krytyczni w stosunku do naszej figury, być może więc nawet nie zauważyliby naszych rzekomych mankamentów. Jeżeli jednak ciągle o tym słyszą, myślą w końcu: „a może coś jest na rzeczy”? Lepiej więc pozostaw swoje komentarze tylko dla siebie. Jeżeli naprawdę przydałoby ci się odchudzanie, nie angażuj za bardzo partnera.
Drobna
Panowie lubią przede wszystkim, jeżeli ich kobieta jest „drobna” i „poręczna”. Podoba im się świadomość, że mogą nosić partnerkę na rękach i nad nią górować. Mogą więc nawet zainteresować się pulchną kobietą, jeżeli jest mimo wszystko dosyć drobna. Podobają im się też wysokie, ale szczupłe kobiety.
Jeżeli więc bardzo zależy ci na zdobyciu mężczyzny, staraj się przynajmniej wyglądać na filigranową. Pomogą w tym dziewczęce stroje, dobrze dopasowane spódnice i sukienki, zwiewne kroje. Unikaj obcisłych spodni, bluz z kapturem, sportowych krojów.
Problem
Największy problem mężczyźni mają jednak wtedy, kiedy kobieta sporo przytyje. Nie chodzi nawet o to, jak wyglądała na początku związku, bo przecież właśnie taką ją wybrali. Gorzej, jeżeli nagle obwód ud wynosi tyle co dawniej obwód talii, a na swoje stare zdjęcia patrzymy z niemałym zdziwieniem – jak mogłyśmy tak się zmienić? Mężczyźni odczuwają to szczególnie boleśnie.
Staraj się więc utrzymać szczupłą sylwetkę – nie tylko dla partnera, ale przede wszystkim dla siebie. Chyba wszystkie lubimy czuć się dobrze w swoim ciele, prawda?
(sr/mtr), kobieta.wp.pl