FitnessNaukowcy chcą wyeliminować menopauzę

Naukowcy chcą wyeliminować menopauzę

Uderzenia gorąca, bóle stawów, zmiany nastroju, czyli objawy towarzyszące menopauzie, być może już wkrótce będą należały do przeszłości. Naukowcy poszukują genu, odpowiadającego za to, że kobiety przechodzą etap przekwitania. Wierzą, że jego odkrycie nie tylko pozbawi panie dyskomfortu, ale także przyniesie korzyści społeczne.

Naukowcy chcą wyeliminować menopauzę
Źródło zdjęć: © 123RF

Uderzenia gorąca, bóle stawów, zmiany nastroju, czyli objawy towarzyszące menopauzie, być może już wkrótce będą należały do przeszłości. Naukowcy poszukują genu, odpowiadającego za to, że kobiety przechodzą etap przekwitania. Wierzą, że jego odkrycie nie tylko pozbawi panie dyskomfortu, ale także przyniesie korzyści społeczne.

Menopauza nadal jest nieodłącznym elementem starzenia się. Kobiety przechodzą ją najczęściej pomiędzy 45. a 55. rokiem życia. W tym czasie spada poziom produkowanego przez organizm estrogenu i następuje stopniowe zatrzymanie cyklu miesiączkowego, prowadzące do niepłodności. Klimakterium zwykle wiąże się z występowaniem szeregu nieprzyjemnych symptomów. Do najpowszechniejszych należą uderzenia gorąca i suchość pochwy, ale panie skarżą się także na drażliwość, zaburzenia snu i problemy metaboliczne. Część z nich można wyeliminować za pomocą hormonalnej terapii zastępczej i innych leków. Już wkrótce jednak być może uda się całkowicie wymazać menopauzę z cyklu rozwojowego kobiety.

W taką możliwość wierzy biolog Aarthi Prasad z College’u Królewskiego w Londynie. Jej zdaniem, menopauza to proces całkowicie zbędny. Jedyny cel, jakiemu służy, to zapewnienie naturalnego „następstwa” pokoleń, sprawienie, że przedstawicielki młodszej i starszej generacji nie będą ze sobą konkurować. Eksperci twierdzą, że we współczesnych czasach nie ma potrzeby, by panie przechodziły klimakterium. Dzięki dostępowi do nowoczesnych metod leczenia, a także coraz lepszemu zdrowiu, kobiety – zdaniem specjalistów – mogłyby mieć dzieci nawet po pięćdziesiątce. W obliczu starzejącego się społeczeństwa, ta koncepcja wcale nie wydaje się taka szalona.

Aarthi Prasad dodaje, że poza człowiekiem, żaden inny ssak nie przechodzi przekwitania. – Patrząc w przyszłość mogę stwierdzić, że albo dzięki technologii, albo dzięki nauce będzie możliwe wyeliminowanie menopauzy – mówi ekspertka.

Pozwoliłoby to nie tylko na utrzymanie płodności w późniejszym wieku czy na uniknięcie towarzyszących klimakterium nieprzyjemnych objawów, ale także na poprawienie stanu zdrowia kobiet po pięćdziesiątce. Jednym ze skutków przekwitania jest osteoporoza. W utrzymywaniu prawidłowej gęstości kości dużą rolę odgrywa estrogen. Szacuje się, że od czasu przejścia menopauzy do 60. roku życia panie tracą aż około 25 procent masy kostnej.

Innymi, odległymi i narastającymi w czasie skutkami przekwitania są schorzenia sercowo-naczyniowe, spowodowane zaburzeniami gospodarki lipidowej. W utrzymywaniu prawidłowego poziomu cholesterolu we krwi również duże znaczenie ma estrogen.

Dopóki naukowcy nie odnajdą genu, odpowiedzialnego za proces menopauzy, kobiety skazane są na walkę z jej doskwierającymi symptomami i dalekosiężnymi skutkami zdrowotnymi. Zdrowa dieta, niepalenie i regularne ćwiczenia fizyczne pomogą zadbać o serce, natomiast produkty bogate w wapń oraz zawierające ten pierwiastek suplementy wzmocnią kości.

Na podst. Dailymail.co.uk (ios/mtr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)