Para na kozetce - jak naprawić swój związek?

Pary zgłaszające się na terapię skarżą się na trudności w różnych kwestiach. Często są to różnice światopoglądowe, problemy finansowe i seksualne, zbyt duża ingerencja rodziców w sprawy małżeństwa, inne spojrzenie na wychowanie dzieci czy spędzanie wolnego czasu.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

Pary zgłaszające się na terapię skarżą się na trudności w różnych kwestiach. Często są to różnice światopoglądowe, problemy finansowe i seksualne, zbyt duża ingerencja rodziców w sprawy małżeństwa, inne spojrzenie na wychowanie dzieci czy spędzanie wolnego czasu. Często sam moment zdrady jednego z partnerów jest impulsem do rozpoczęcia pracy nad zmianą relacji.

Ale wszystko to sprowadza się właściwie do jednego zasadniczego kłopotu: ludzie nie potrafią się ze sobą dogadać, nie potrafią rozmawiać, słuchać się wzajemnie i komunikować ważnych spraw.

Ola i Bartek

Ola bardzo chciałaby być ze swoim partnerem, kocha go i ma plany dotyczące wspólnej przyszłości. Jednak wiele jego zachowań przeraża ją i wzbudza poważne wątpliwości.

Czuje się przez niego zniewolona, ograniczana, oceniana, krytykowana. On często mówi jej, jak powinna się ubierać, jak się zachować, strofuje ją, jest zazdrosny i podejrzliwy. Dziewczyna odbiera to jako brak akceptacji. Nie jest pewna, czy mu się podoba, traci wiarę w siebie i w swoją atrakcyjność. Nie wie, że Bartek tak naprawdę ma bardzo niskie poczucie własnej wartości. Przyjaciół dziewczyny, jej zainteresowania i czas, który spędza bez niego, traktuje jak zagrożenie dla siebie i ich związku. Bartek chciałby trzymać Olę jak najbliżej siebie, kontrolować, organizować życie, bo boi się, że może ją utracić. Tak bardzo nie wierzy w siebie, że nie jest w stanie jej ufać.

Gdyby powiedział jej o swoich uczuciach, o tym, co przeżywa, dziewczyna lepiej mogłaby go zrozumieć, a może nawet wesprzeć. Gdy ukrywając swoją słabość, partner zaczyna ją kontrolować i zmieniać, rośnie w niej frustracja i poczucie krzywdy. Zamiast do rozmowy, dochodzi do awantur pełnych złości i przykrych słów, a partnerzy coraz bardziej oddalają się od siebie.

Mów o sobie, nie o mnie

Gdy nie mówisz partnerowi o swoich uczuciach, a zamiast tego zaczynasz go oceniać i ustawiać, nie będziecie mogli się porozumieć. Przewiewna sukienka Oli i jej atrakcyjność w towarzystwie wzbudza w Bartku lęk i zazdrość. Zamiast krytykować dziewczynę za jej strój, mógłby odsłonić siebie i wyjawić swoje uczucia. Zapewne trochę dumy, że ma tak piękną dziewczynę, radość, że wybrała właśnie jego, ale zarazem i zazdrość, że mogłaby się zainteresować kimś innym. Mógłby wyrazić swój podziw, że tak pięknie wygląda, pokazać swoją akceptację i miłość do niej, co na pewno uszczęśliwiłoby dziewczynę. Gdyby wyjawił swoje wątpliwości, uradowana okazanymi uczuciami Ola na pewno by je rozwiała. W końcu wybrała właśnie jego, bo go kocha, to z nim chce być i jemu chce się podobać.

Ale Ola dostaje tylko informacje, ze ubrała się niestosownie, zachowywała zbyt swobodnie, za głośno i za często się śmiała. Oceny i krytyka, zamiast wyrażenia własnych uczuć, budzą w niej gniew i opór. Partnerzy nie słyszą się, coraz bardziej się denerwują, kłócą i ranią wzajemnie.

Co pomaga osiągać porozumienie?

Dobre rozumienie i wykorzystanie zasad asertywności sprawdza się zawsze, także w twoim związku. Pamiętaj, że twój partner ma prawo różnić się od ciebie i chronić własną odrębność. Daj sobie i jemu prawo do odmienności i własnego zdania. Mów jasno i konkretnie, czego potrzebujesz, na co masz ochotę, a co ci się nie podoba w jego zachowaniu. Mów o sobie i swoich uczuciach, a nie o tym, jak on powinien się według ciebie zachowywać. Krytykuj jego zachowania, ale nie jego samego. Unikaj obraźliwych, raniących słów. Nie pomagają osiągnąć porozumienia, a pozostawiają żal i smutek. Możesz wyrażać swoje życzenia, musisz jednak przyznać partnerowi prawo do odmowy. Tego samego oczekuj od niego, dbaj o swoje prawa i własną odrębność.

Komunikaty „ty”: bo ty zawsze, ty nigdy, jesteś taki czy inny; zastąp komunikatami „ja”. Powiedz, jak się czujesz, gdy twój partner zrobi coś, co ci nie pasuje, gdy na przykład krytykuje twoje zachowanie lub obraża się, nie mówiąc ci, o co chodzi. Odsłaniając się i pokazując swoje uczucia, jednocześnie pozwalasz mu samemu zdecydować i przemyśleć swoje zachowania. Pozwalasz mu zachować twarz i szacunek do samego siebie.

Adriana Klos - psycholog i psychoterapeuta warszawskiego Ośrodka Rozwoju i Psychoterapii "Strefa Zmiany". Pomaga ludziom borykającym się z problemami depresji, lęków, z kryzysami w związkach, w relacjach z ludźmi, z syndromem DDA.

(ak/sr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie
Bawiła się na weselu Cichopek i Kurzajewskiego. Apeluje do ludzi
Bawiła się na weselu Cichopek i Kurzajewskiego. Apeluje do ludzi
Wymieszaj z wodą i rozetrzyj w brodziku. Rano będzie lśnił czystością
Wymieszaj z wodą i rozetrzyj w brodziku. Rano będzie lśnił czystością
Wtedy możesz wyciąć drzewo bez pisemnej zgody. Kluczowy termin
Wtedy możesz wyciąć drzewo bez pisemnej zgody. Kluczowy termin
Tak Urbańska ubrała się do śniadaniówki. Sukienka nie dla każdego
Tak Urbańska ubrała się do śniadaniówki. Sukienka nie dla każdego
Przyłóż do okna, nim ciepło ucieknie. Tak sprawdzisz szczelność
Przyłóż do okna, nim ciepło ucieknie. Tak sprawdzisz szczelność
Najwięksi "złodzieje" snu. Od razu pozbądź się z sypialni
Najwięksi "złodzieje" snu. Od razu pozbądź się z sypialni
Bohosiewicz ostrzega kobiety przed takimi mężczyznami. Mówi o "kiepskim finale"
Bohosiewicz ostrzega kobiety przed takimi mężczyznami. Mówi o "kiepskim finale"
Polacy kochali to imię. W tym roku wybrano je tylko dwa razy
Polacy kochali to imię. W tym roku wybrano je tylko dwa razy
Na koniec wieczoru wskoczyła w spodnie. Kasia Cichopek zaszalała na swoim ślubie
Na koniec wieczoru wskoczyła w spodnie. Kasia Cichopek zaszalała na swoim ślubie
Miała 13 lat, gdy zamieszkała u zakonnic. Marieta Żukowska mówi, co przeżyła
Miała 13 lat, gdy zamieszkała u zakonnic. Marieta Żukowska mówi, co przeżyła
Wendzikowska została porzucona chwilę po porodzie. "Dotknął mojej największej rany"
Wendzikowska została porzucona chwilę po porodzie. "Dotknął mojej największej rany"
O nałogu nie mówił głośno. Przyjaciel ujawnił, jak funkcjonował
O nałogu nie mówił głośno. Przyjaciel ujawnił, jak funkcjonował