FitnessPilates – sposób na wzmocnienie mięśni głębokich

Pilates – sposób na wzmocnienie mięśni głębokich

Wśród gwiazd Hollywood moda na pilates zapanowała już dawno. Ci, którzy spróbowali tej metody, twierdzą, że przynosi ona szybkie efekty w postaci spadku wagi i poprawy kondycji ciała. Na czym polegają te magiczne ćwiczenia?

19.08.2014 | aktual.: 26.02.2018 10:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wśród gwiazd Hollywood moda na pilates zapanowała już dawno. Ci, którzy spróbowali tej metody, twierdzą, że przynosi ona szybkie efekty w postaci spadku wagi i poprawy kondycji ciała. Na czym polegają te magiczne ćwiczenia?

Zanim przejdziemy do informacji praktycznych na temat pilatesu, zajrzyjmy na chwilę do historii. Metoda ćwiczeń, znana dziś jako pilates, nie jest, jak by się wydawało, nowinką ostatnich czasów, lecz ma za sobą prawie stuletnią historię. Podstawowy zestaw ruchów powstał w czasach pierwszej wojny światowej i wymyślony został przez Niemca Josepha Pilatesa.

Autor tej metody ćwiczeń w czasie wojny dostał się do niewoli i został osadzony w więzieniu. W ciasnej celi Pilates, mając ograniczoną swobodę poruszania się, wymyślił ćwiczenia, do wykonania których potrzebował jedynie kawałka podłogi. Podstawowym założeniem Niemca było stworzenie takiej dyscypliny ruchowej, która angażowałaby zarówno mięśnie, jak i mózg, a przede wszystkim poprawiała koordynację ruchową ćwiczącego.

Po wyjściu z więzienia Pilates kontynuował pracę nad swoimi ćwiczeniami, a w roku 1926 otworzył pierwsze studio gimnastyczne. Dziś jest to bardzo rozbudowana metodyka poprawy koordynacji ruchu, a dzięki doborowi odpowiednich ćwiczeń możemy pracować nad poszczególnymi problemami kondycyjnymi, a nawet leczyć wady postawy.

Na czym polega pilates?

Jeśli chcielibyśmy krótko scharakteryzować pilates, powiedzielibyśmy, że jest to połączenie ćwiczeń gimnastycznych z jogą oraz tańcem. Podstawowym założeniem tej techniki jest harmonijny rozwój ciała, poprawa kontroli nad własnymi ruchami, korekcja wad postawy, wzmocnienie ogólne ciała oraz wyciszenie nerwów osoby ćwiczącej.

Największy nacisk kładzie się w tej metodzie na pracę mięśni wewnętrznych ciała, czyli tych położonych wewnątrz tułowia. Można powiedzieć, że pilates to dyscyplina wymyślona specjalnie dla kobiet – nie rozbudowując przesadnie muskulatury, pomaga wzmocnić ciało „od wewnątrz”, angażując wszystkie partie ciała odpowiedzialne za koordynację: muskulaturę brzucha oraz mięśnie okalające kręgosłup.

Co rozwija pilates?

Swoją skuteczność pilates zawdzięcza kompozycji ćwiczeń, które rozwijają różne sprawności ciała. Tu liczy się nie tyle siła, szybkość czy zwinność, jak w przypadku innych dyscyplin sportowych, ale umiejętność połączenia w ruchu wysiłku ciała i mózgu. Główne założenia pilatesu to:

  1. Poprawny oddech. Stanowi on podstawę pilatesu. Nie tylko służy dostarczeniu organizmowi odpowiedniej ilości tlenu, ale także pomaga rozwinąć najgłębiej osadzone mięśnie klatki piersiowej i brzucha.
  1. Koncentracja. Podczas ćwiczeń pilatesu uruchamiamy grupy mięśni odpowiedzialne za równowagę ciała, które w normalnych warunkach są mało aktywne. Dzięki koncentracji uczymy się nowych postaw i nawyków.
  1. Kontrola ciała. Ćwicząc, dążymy do tego, aby wszystkie nasze ruchy były jak najbardziej precyzyjne i dopracowane, a uruchomienie bądź spięcie któregoś z mięśni – celowe i świadome.
  1. Płynność. Zasada płynności odnosi się zarówno do sekwencji ruchów, które wykonujemy, jak i do oddechu, który w czasie całej sesji powinien pozostać równy i głęboki.
  1. Zaangażowanie centralnych mięśni ciała. Jak już wspomnieliśmy, pilates najbardziej angażuje najgłębiej osadzone mięśnie tułowia, które pracują w każdym ćwiczeniu. Z punktu widzenia tej metody, mięśnie te stanowią centrum energetyczne ciała, dlatego też poświęca się im najwięcej uwagi.
  1. Porządek. Ćwiczenia wykonujemy w określonym porządku, ponieważ jedne pozycje wynikają z drugich i angażują po kolei poszczególne mięśnie ciała.

Zestaw ćwiczeń stworzony z myślą o kobietach?

Pilates wydaje się być dyscypliną ruchu wymyśloną specjalnie dla kobiet. Jego podstawową zaletą jest poprawa koordynacji ruchowej (którą panie mają słabiej rozwiniętą niż mężczyźni), ale to nie wszystko. Pilates wzmacnia wszystkie te mięśnie, które potrzebne są kobietom. Chodzi tu przede wszystkim o partie okalające kręgosłup, niezwykle ważne w ostatnich tygodniach ciąży. Gdy brzuch ma już spore rozmiary, u przyszłych matek pojawiają się bóle pleców – są one wynikiem nieprzystosowania mięśni okolic kręgosłupa do noszenia tak wielkiego ciężaru ułożonego w przedniej części ciała. Dzięki ćwiczeniom przyszłe mamy są w dobrej formie do ostatnich dni przed porodem.

Kolejną zaletą pilatesu jest wzmocnienie mięśni dna miednicy, które podtrzymują pęcherz, macicę oraz pochwę. Nie tylko zapobiega to obniżeniu się kobiecych narządów rozrodczych, ale także usprawnia kontrolę pęcherza. Oznacza to, że ćwicząc, oddalamy od siebie ryzyko wystąpienia problemów z nietrzymaniem moczu, wynikających najczęściej ze słabości mięśni okalających pęcherz. Umięśnienie tych rejonów ciała ważne jest także w momencie porodu, który przechodzi sprawniej, jeśli kobieta umie w odpowiedniej chwili rozluźnić bądź napiąć potrzebny przy parciu mięsień. Dzięki sprawności mięśni dna miednicy poprawia się również sprawność seksualna kobiet i panie łatwiej osiągają orgazm.

Wiele kobiet zwraca także uwagę na fakt, że ćwicząc pilates, o wiele szybciej tracą zbędne kilogramy, a ciało wydaje się smuklejsze w talii i zgrabniejsze. Na dodatek ćwiczenia nie obciążają stawów, więc nie musimy obawiać się kontuzji, a także nie wywołują zadyszki, dlatego mogą być łatwo wykonywane nawet przez osoby z nadwagą, dla których większość zajęć sportowych (jogging, aerobik) to droga przez mękę. I na koniec, aby ćwiczyć pilates, wystarczy nam wygodne ubranie oraz kawałek podłogi. Trening najlepiej rozpocząć pod okiem instruktora, kiedy jednak opanujemy już podstawy, kontynuować możemy same w domowym zaciszu. A więc, od jutra zaczynamy?

Tekst: na podst. Aufeminin.fr/Anna Loska/sr, kobieta.wp.pl

POLECAMY:

zdrowiesportćwiczenia
Komentarze (16)