Blisko ludziSeks według kalendarza

Seks według kalendarza

Seks według kalendarza
27.05.2008 16:08, aktualizacja: 25.06.2010 13:53

Współcześnie dostępność do hormonalnych leków antykoncepcyjnych jest tak swobodna, że rzadko która z kobiet jej nie stosowała, choćby przejściowo. Bezpieczeństwo współżycia zwiększają także szeroko dostępne środki mechaniczne, z których najbardziej powszechna jest prezerwatywa. Czy wiec w obecnej dobie są argumenty ku stosowaniu naturalnych metod antykoncepcji?

Współcześnie dostępność do hormonalnych leków antykoncepcyjnych jest tak swobodna, że rzadko która z kobiet jej nie stosowała, choćby przejściowo. Bezpieczeństwo współżycia zwiększają także szeroko dostępne środki mechaniczne, z których najbardziej powszechna jest prezerwatywa. Czy wiec w obecnej dobie są argumenty ku stosowaniu naturalnych metod antykoncepcji?

Plusy i minusy

Metoda kalendarzykowa ma swoje plusy, dla których wybierają ją jej zwolennicy. Jest zgodna z naturalnym cyklem kobiety i pozwala poznać dogłębnie swoje ciało. Jest tania – nie wymaga kupowania żadnych tabletek, prezerwatyw itp.

Ma jednak znaczące minusy. Jest jedną z mniej bezpiecznych metod zapobiegania ciąży. Na minus na pewno trzeba wspomnieć bezwzględną konieczność regularnego cyklu. Nie mogą się wiec na niej opierać kobiety miesiączkujące nieregularnie. Niestety wiele z nas współcześnie miewa cykle nieregularne. Stresy w pracy, częste podróże, choroby mogą zmienić bieg naturalnego kobiecego cyklu.

Na czym polega

Metody naturalne wiążą się z cyklicznością dni płodnych i niepłodnych w cyklu miesiączkowym kobiety. Metoda naturalne polega na zachowaniu okresowej wstrzemięźliwości seksualnej, czyli powstrzymaniu się od stosunków w okresie płodności.

Metoda kalendarzykowa opiera się na założeniu, że u zdrowej kobiety cykl miesięczny przebiega w sposób prawidłowy. Cykl regularny jest cyklem przebiegającym z dokładnością co do jednego dnia, jajeczkowanie przebiega w połowie cyklu. Na takich podstawach określony jest termin owulacji. Uwzględniany jest także czas przeżywania plemnika i komórki jajowej co w efekcie każe przedłużyć czas płodności o dodatkowe 4 dni. Kiedy jesteś płodna?

Według kalendarzyka małżeńskiego, dni płodne to przykładowo:

  1. cykl 26 dniowy: od 6 do 15 dnia cyklu miesięcznego,
    1. cykl 28 dniowy: od 8 do 17 dnia cyklu miesięcznego,
    2. cykl 29 dniowy: od 9 do 18 dnia cyklu miesięcznego.

Jeśli jednak cykle nieznacznie się różnią analizuje się długość cyklów w ciągu roku. W przypadku różnych długości cyklu, odejmuje się 20 dni od liczby dni najkrótszego cyklu. Ten wynik wyznacza czas rozpoczęcia dni płodnych. Koniec okresu płodnego ustalasz w tej sytuacji odejmując 11 od liczby dni najdłuższego cyklu.

Skuteczność

Trzeba mieć na uwadze fakt, że metoda ta, nie jest metodą antykoncepcyjną. Metoda kalendarzykowa to raczej naturalna metoda planowania rodziny. Związane jest to z raczej wysokim wskaźnikiem nieplanowanych ciąż w trakcie stosowania tej metody. Z tego względu polecana jest raczej dla osób, dla których nieplanowana ciąża nie będzie dużym problemem.

Skuteczność tej metody jest niska, a ryzyko dodatkowo zwiększone u partnerów o dużym temperamencie seksualnym, którym ciężko jest dotrzymać wstrzymać się od aktywności seksualnej podczas dni wstrzemięźliwości.

Argumenty zdrowotne

Metoda kalendarzykowa jest przede wszystkim stosowana jako wymiennik dla powszechnie stosowanych terapii lekami hormonalnymi. Część kobiet twierdzi, że stosuje tę metodę ponieważ nie chce niepotrzebnie „faszerować się” lekami. Taki właśnie argument zgodności z naturą ciała kobiety jest najistotniejszym podawanym atutem naturalnej metody kalendarzykowej. Niestety ze względu na wahania czasu wystąpienia owulacji innej metody planowania rodziny powinny poszukać kobiety lubiące spontaniczny seks, nieregularnie miesiączkujące, mające problemy ze snem, karmiące matki oraz panie po czterdziestym roku życia.

Internetowe obliczanie

Obecnie w internecie dostępnych jest wiele praktycznych kalendarzy pomagających obliczać twoje dni płodne według kalendarzyka. Bierze on pod uwagę, długość najdłuższego i najkrótszego cyklu w ciągu roku i na podstawie jeszcze kilku danych wylicza dla ciebie najbliższe dni płodne i niepłodne. Stosując taką właśnie metodę planowania rodziny powinnaś brać pod uwagę jej zawodność. Wystarczy drobne przesuniecie cyklu, aby pozornie bezpieczny stosunek zakończył się ciążą. Dla większej skuteczności lekarze zalecają połączenie tej metody z obserwacją innych objawów, metodą termiczną oraz obserwacji śluzu.

Źródło artykułu:WP Kobieta