Skandal: 4‑letnie lolitki reklamują bieliznę
Jeszcze nie ucichły emocje wywołane kontrowersyjną sesją zdjęciową 10-letniej Thylane Lena-Rose Blondeau, która ukazała się we francuskiej edycji „Vogue”, a już mamy kolejny podobny skandal. Francuska firma produkująca bieliznę, Jours Apres Lunes, wypuściła na rynek linię dla dziewczynek w wieku 4-12 lat. Kolekcję promują zdjęcia dzieci przebrane na lolitki.
17.08.2011 | aktual.: 17.08.2011 23:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeszcze nie ucichły emocje wywołane kontrowersyjną sesją zdjęciową 10-letniej Thylane Lena-Rose Blondeau, która ukazała się we francuskiej edycji „Vogue”, a już mamy kolejny podobny skandal. Francuska firma produkująca bieliznę, Jours Apres Lunes, wypuściła na rynek linię dla dziewczynek w wieku 4-12 lat. Kolekcję promują zdjęcia dzieci przebranych za lolitki. Już zawrzało.
Makijaż, biżuteria, majtki z koronkowym wykończeniem, staniki i halki, włosy upięte wysoko w koki – a to wszystko na dziewczynkach, z których większość początek edukacji w podstawówce ma wciąż przed sobą. Zdjęcia promujące linię wypatrzyła w Internecie pewna bloggerka, potem napisał o niej „NY Daily News”, następnie „Daily Mail”. I śmiało możemy mówić już o kolejnej aferze związanej z seksualizacją dzieci.
Marilisa Racco, pisarka zajmująca się modą, w rozmowie z „NY Daily News” wyznała:
- To słodkie, kiedy dziewczynki zakładają ubrania, biżuterię i buty na wysokim obcasie swoich mam. Ale te zdjęcia nie są słodkie. Upozowanie 4-latki na Brigitte Bardot w filmie „I Bóg stworzył kobietę” jest absolutnie niestosowne. Niestosowna jest seksualizacja dzieci. Nie podoba mi się wysadzany perłami stanik na małej dziewczynce.
Z kolei Luis Paredes z „Lingerie Journal” uważa, że zdjęcia reklamujące bieliznę dziecięcą Jours Apres Lunes wywołają burzę w Stanach Zjednoczonych, ale w Europie przejdą bez echa.
Najbliższe tygodnie pokażą czy ma rację.
(ma/„NY Daily News”)