Joaquin Phoenix to niekwestionowany zwycięzca oscarowego wieczoru. Po mocnej przemowie o ludzkiej naturze i własnych błędach, udał się do wegańskiej burgerowni w towarzystwie narzeczonej, Rooney Mary.
Po kilku miesiącach niepewności, plotek i spekulacji, szefostwo Marvel Studios potwierdziło, że Benedict Cumberbatch zagra Doktora Strange'a. Kontrakt został podpisany.
Przedstawiciele studia Marvel trzymają język za zębami i nie zdradzają kto ma największe szanse na główną rolę w filmie "Doctor Strange". Wygląda jednak na to, że ciągle jest to Joaquin Phoenix.
Magazyn "Variety" donosi, że Joaquin Phoenix jest głównym kandydatem do roli Lexa Luthora w filmie o roboczym tytule "Batman vs. Superman". Produkcja zyskała również nowego scenarzystę.