Program "Rolnik szuka żony" ogląda średnio 3,5 mln widzów. W ostatnią niedzielę Telewizja Polska wyemitowała pierwszy odcinek nowego sezonu, w którym to rolnicy i rolniczki czytali przed kamerą listy od osób zainteresowanych wzięciem udziału w misyjnym show. Ich wybór – nie wiadomo, czy ze względu na preferencje rolników, czy też specyficzny montaż – okazał się, delikatnie mówiąc, tendencyjny. Kobiety z wyższym wykształceniem, które kończą lub ukończyły wymagający kierunek, nie miały bowiem szans na rozpoczęcie znajomości z rolnikami. Czy to wyłącznie przypadek?