twitter(strona 2/4)

Beata Kempa, posłanka Solidarnej Polski nagrała wideo, w którym odpowiedziała na pytania internautów. Sama zainicjowała wątek kobiet w polityce. Wyjaśniła, że powinny się w nią angażować, ale pod kilkoma warunkami. Zaskakujące, co powiedziała.

Była minister edukacji wzbudziła niemałe emocje. Poszło o nową fotografię na jej twitterowym profilu. Pojawiło się pod nim tysiąc komentarzy.

Niedawno w mediach społecznościowych pojawił się wpis, w którym to Maryla Rodowicz miała zdradzić swoje poglądy polityczne i wyrazić poparcie dla Andrzeja Dudy i Jarosława Kaczyńskiego. Otrzymaliśmy oświadczenie, które wyjaśnia wszystko.

Leszek Miller na swoim profilu na Twitterze pochwalił się kilkoma zdjęciami z sobotniego spaceru. Trzeba przyznać, że były premier wygląda bardzo dobrze, a wczesnojesienna aura zdecydowanie mu służy.

Chidera Eggerue, znana jako The Slumflower, naraziła się internautom kontrowersyjną wypowiedzią. Blogerka i działaczka społeczna stwierdziła, że rosnąca wśród mężczyzn liczba samobójstw nie jest problemem. A na pewno nie jej problemem.

Krystyna Pawłowicz dosadnie skomentowała zdjęcie Emmanuela i Brigitte Macron całujących się w muzeum. W mało elegancki sposób odniosła się w nim do wieku pierwszej damy Francji. Internauci zareagowali natychmiast.

Politycy wyjątkowo często korzystają z Twittera. Nie inaczej jest w przypadku Janusza Piechocińskiego, który postanowił podzielić się z publiką analizą nietypowych statystyk. W sam raz na Walentynki.

Głośne wydarzenia w programie "Studio Polska" dały Magdalenie Ogórek szansę. Mogła pokazać, że jest silną i samodzielną uczestniczką gry na arenie polityczno-dziennikarskich igrzysk, ale nie zrobiła tego. Wolała stanąć na środku sali i zapłakać: proszę pani, on na mnie brzydko powiedział.

Beata Pawlikowska zdaje się być specjalistką od wszystkiego. Uczy cieszyć się życiem, leczy z depresji oraz udziela lekcji języków obcych. Internautka, która jest nauczycielką angielskiego skrytykowała ją za to ostatnie na Twitterze.

W zeszłym tygodniu usunięto 70 mln fałszywych kont na Twitterze. Portal społecznościowy nikogo nie oszczędził. Zobacz, które gwiazdy straciły najwięcej.

Ola, jak sama pisze, zdobywa świat na wózku. Jej wpis na Twitterze wywołał lawinę pozytywnych komentarzy. Wiele kobiet wstydzi się pokazywać nogi latem, ona zdecydowała się przełamać ten strach, choć miała więcej do stracenia.

Po komentarzach anonimowych użytkowników w sieci, Google postanowiło wprowadzić zmiany w emotikonach, używanych w najnowszym systemie Android.

Choć media społecznościowe do niezawodnych nie należą, to kobieta o pseudonimie Itneishabby poprosiła swoich twitterowych obserwatorów, by przypomnieli jej za siedem lat, że nie chce mieć dzieci. I otrzymała upomnienie, o które prosiła.

Jacek Piekara ma zapłacić pół miliona złotych za tweeta, w którym obraził Dorotę Wellman. Kwota – wbrew temu, co sam mówi – najwyraźniej nie była bardzo dotkliwa, bo pisarz kontynuuje litanię oszczerstw wobec prezenterki. Teraz nazwał ją m.in. "bardzo nieszczęśliwą i zakompleksioną osobą", "przylizanym i uładzonym prostakiem" oraz "wypucowaną i wymalowaną dziewką stajenną".

Lekarz, który na co dzień opiekuje się nieuleczanie chorymi dziećmi, opublikował w mediach społecznościowych poruszający wpis. Zapytał małych pacjentów, co im się najbardziej podobało w życiu. Odpowiedzi chwytają za serce.

"Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy. Orły, sokoły, herosy? Gdzie ci mężczyźni na miarę czasów, gdzie te chłopy?" – zastanawiała się Danuta Rinn w hicie z 1975 roku. Diagnoza Rinn była smutna, ale dosadna: "Nie ma, nie ma, nie ma, nie ma". Okazuje się, że jest jeszcze nadzieja dla mężczyzn.

Wystarczyły dwa słowa. "Ja też" – piszą dziś setki tysięcy internautek. To nie jest kolejna, banalna, wiralowa akcja. Alyssa Milano, amerykańska aktorka, poprosiła w swoich mediach społecznościowych o komentarze dziewczyn, które doświadczyły przemocy seksualnej – jakiejś jej formy – w ciągu kilka godzin internet zalały komentarze. Pokazują gigantyczny problem, jaki mamy w społeczeństwie. Nie tylko w USA.

Kto powiedział, że nie można znaleźć męża na Twitterze? Być może kolejna, komentująca twój wpis osoba to miłość twojego życia. Tak właśnie było w przypadku dwudziestoletniej Madison. Dziewczyna dzieli się swoją nieprawdopodobną, romantyczną historią.

113 tys. polubień mają dwa zdjęcia robiące niezłą furorę na Twitterze. Również wśród osób kompletnie niewiedzących, o co z nimi chodzi. A autorka zamieszania, 18-letnia Peyton, pokazała tylko – lub aż – różnicę między zdradzaną a kobietą, która zabrała jej faceta. Panowie mają zagwozdkę.

Internet jest w stanie przyjąć wiele... ale nie aż tak wiele. Anonimowa kobieta, w sieci występująca pod nickiem Saipanting przekroczyła wszelkie granice. Na Twittera wrzuciła zdjęcie, którym postanowiła zaszantażować internautów.