woda(strona 3/3)

Pierwszy przypadek alergii na wodę odnotowano w 1963 roku. Choć od tamtej pory minęło sporo czasu, schorzenie nadal nie doczekało się wyczerpującego wyjaśnienia.

Bez jedzenia człowiek może przetrwać nawet kilka tygodni, wykorzystując wewnętrzne zapasy organizmu, bez wody jednak nie przeżyje dłużej niż kilka dni.

Ministerstwo Zdrowia, amerykańska agencja FDA i każdy dietetyk na świecie apelują: pijemy za mało wody! Organizm dorosłego człowieka potrzebuje 2 litrów wody dziennie, aby funkcjonować normalnie. Oprócz wody zawartej w pokarmach musimy przez cały dzień, regularnie pić wodę, najlepiej niegazowaną o niskiej zawartości sodu. Co się dzieje z naszym ciałem, gdy jest odwodnione? Nic dobrego.

To nieprawda, że każdego dnia trzeba wypijać 2 litry płynów dziennie, żeby uniknąć odwodnienia, nie ma na to żadnych dowodów. Pragnienie można zaspokoić 4-6 szklankami płynów i nie musi to być wcale woda – twierdzi „Harvard Health Letter”.

Brak odpowiedniej ilości wody obniża sprawność umysłową, co skutkuje spadkiem koncentracji i efektywności w nauce.

O tym w "Dzień Dobry TVN" opowiedziała dietetyk Agnieszka Piskała.

Komórki tłuszczowe „nie lubią” wody i uciekają przed nią, łącząc się z innymi komórkami tłuszczowymi w skupiska. Jeżeli chcemy pozbyć się tłuszczu, musimy te skupiska rozbić, a w tej akcji pomoże nam właśnie woda.

Właściwie dobrana dieta, z dużą ilością wody, warzyw i owoców, uratuje nawet najbardziej potrzebującą skórę. Podpowiadamy, jak możesz się o nią zatroszczyć jedząc i pijąc to, co lubisz najbardziej.

Na wakacjach dużo praktyczniejszy niż codzienna depilacja za pomocy jednorazowej maszynki może okazać się depilator. Niektóre można stosować również w wodzie.

W gorące dni największym marzeniem bywa skuteczne orzeźwienie. Po jaki napój najlepiej sięgnąć, aby naprawdę zaspokoić pragnienie?

Wpływa na nasze samopoczucie. Likwiduje ból głowy, pomaga na problemy z koncentracją uwagi i spadek energii. Aby lepiej się czuć, wyglądać i funkcjonować, wystarczy pić odpowiednie ilości wody każdego dnia.

Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami. Po czterdziestodniowym poście szczególnie trudno będzie oprzeć się pysznym kiełbasom, pasztetom, tradycyjnym zupom, jajkom, majonezowi, babom i mazurom. Ból brzucha murowany? Niekoniecznie. Niestrawności da się uniknąć. Wystarczy espresso lub lampka wina po posiłku.

Picie dużej ilości płynów jest uważane za zdrowy nawyk. Jednak w przypadku Sashy Kennedy nawyk przerodził się w obsesję, przez którą 26-latka musi wypijać ponad 25 litrów wody dziennie! Lekarze nie zdiagnozowali żadnej choroby, która mogłaby wywoływać takie objawy.

„Pij co najmniej 8 szklanek wody dziennie”, „wypijaj dwie szklanki wody przed każdym posiłkiem”, „picie wody jest niezbędne do tego, by schudnąć” – ile już razy to słyszałyśmy? Od dziesięcioleci picie dużej ilości wody uważa się za centralny element każdej diety.

Pierścionek nie chce zejść z palca, a nóg nie można włożyć do butów, które jeszcze kilka dni temu były w sam raz. A do tego zdarza się też, że w jeden, dwa dni tyjesz nawet kilka kilogramów. I zastanawiasz się, jak to możliwe, bo przecież nie zmieniłaś diety. Powodem może być nadmiar wody w organizmie. I chociaż nie przybywa nam tkanki tłuszczowej, czujemy się ociężałe i spuchnięte.