Wrogowie majtek
Wydałaś majątek na piękny komplet bielizny i chcesz się nim cieszyć jak najdłużej? Jest kilka miejsc i rzeczy, których zdecydowanie powinnaś unikać, żeby twoja bielizna szybko nie podzieliła losu starych powyciąganych T-shirtów. Poznaj wrogów pięknych majtek i kształtnych biustonoszy.
23.12.2011 | aktual.: 06.08.2018 12:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wydałaś majątek na piękny komplet bielizny i chcesz się nim cieszyć jak najdłużej? Jest kilka miejsc i rzeczy, których zdecydowanie powinnaś unikać, żeby twoja bielizna szybko nie podzieliła losu starych powyciąganych T-shirtów. Poznaj wrogów pięknych majtek i kształtnych biustonoszy.
Pralka
Pierwszą rzeczą, jaką powinnaś sprawdzić przed praniem, są instrukcje na metce. Producenci odzieży wiedzą najlepiej jak dbać o swój produkt, więc nie ignoruj ich zaleceń. Jeśli na metce jest informacja, że bieliznę należy prać ręcznie warto się do tego zastosować, nawet jeśli chcesz zaoszczędzić czas. Jeżeli nie wiesz, co oznaczają konkretne symbole, możesz powiesić w łazience albo w pralni kartkę z ich objaśnieniami – są uniwersalne dla wszystkich marek i krajów.
Jeśli jednak odcięłaś metkę i nie pamiętasz jak należy prać twoją bieliznę jest kilka prostych zasad, których warto przestrzegać.
Po pierwsze posegreguj bieliznę według kolorów, wypranie za jednym razem seksownego czerwonego stanika i anielsko białych fig może zaowocować zmianą koloru tych drugich na coś, co można określić niepewnym różem. Jeśli ci na tym nie zależy, lepiej unikać odważnych kolorystycznych kombinacji w misce i pralce.
Większość delikatnej bielizny najbezpieczniej jest prać ręcznie. Możesz do tego użyć małej ilości płatków mydlanych albo hipoalergicznego środka do prania dla dzieci. Bielizna styka się z ciałem, ostre preparaty nie tylko ją zniszczą, ale mogą również podrażnić skórę. Przygotuj miskę z wodą, pamiętaj, by nie była zbyt ciepła. Optymalna temperatura do prania bielizny to zazwyczaj trzydzieści stopni, łatwo to sprawdzić na skórze – woda powinna wydawać ci się chłodna. Dobrze rozpuść płatki, proszek lub płyn. Nie pocieraj plam tylko delikatnie wyciskaj bieliznę w wodzie. Pamiętaj też, aby nie moczyć jej przed praniem więcej niż kilka minut. Chyba, że wymaga tego wywabienie plam.
Po praniu płucz bieliznę w chłodnej wodzie tak długo, aż woda w misce będzie całkiem przejrzysta. Do ostatniego płukania możesz dodać małą łyżeczkę octu, co pozwoli uniknąć zacieków z mydła.
Jeśli twoja bielizna nadaje się do prania w pralce pamiętaj, żeby ustawić delikatny program i odpowiednią temperaturę. Przed praniem pozapinaj biustonosze, zawiąż sznureczki, tak by nie poplątały się w praniu i nie uszkodziły pozostałych ubrań. Jeśli bielizna ma ozdoby, które można odpiąć, zrób to przed włożeniem do pralki.
Włóż bieliznę do przeznaczonych do tego woreczków (możesz zastąpić je małą poszewką na poduszkę) albo specjalnej plastikowej kuli, która zapobiegnie odkształceniom. Koniec z wypadającymi fiszbinami.
Krew i pot
Zaplamiona bielizna wymaga specjalnego traktowania i szybkiej interwencji. Pamiętaj jednak, aby nie używać odplamiaczy z chlorem. Z plamami z potu, krwi i antyperspirantów warto rozprawić się jak najszybciej, by zapobiec ich utrwaleniu. Plamy z krwi należy jak najszybciej spłukać zimną wodą – powinno zadziałać, jeśli krew jest zaschnięta, można zamoczyć bieliznę w wodzie z solą.
Plamę trzeba wywabić przed praniem, ciepła woda tylko ją utrwali! Plamy z antyperspirantów pomoże usunąć namoczenie w wodzie z odrobiną soli i sody oczyszczonej, z kolei plamy potu można przed praniem spryskać odrobiną octu spożywczego.
Przez powieszenie
Jeśli pierzesz ręcznie, po ostatnim płukaniu nie wykręcaj bielizny. Nadmiar wody możesz odsączyć zawijając ją w czysty ręcznik i delikatnie ugniatając. Wydaje ci się, że dobrze uprana bielizna jest już bezpieczna? Otóż nie! By uniknąć odkształceń oszczędź jej klamerek i wiszenia na lince. Przygotuj płaską przestrzeń, rozłóż czysty i suchy ręcznik i ułóż na nim swoje majtki i staniki. Tak suszone długo zachowają swój kształt.
By bielizna pięknie pachniała nawet długo po praniu, trzymaj w szufladzie zapachowe saszetki. Możesz kupić je w sklepie albo przygotować sama, zamykając w kawałku materiału (może być pończocha) na przykład suszoną lawendę.
Konflikt koronki i denimu
To nic, że nie pokazujesz swojej bielizny całemu światu! Nosząc piękny komplet nawet pod zwykłym strojem będziesz czuła się seksownie i fantastycznie. Ale pamiętaj! Część twoich ubrań może być niebezpieczna dla delikatnych tkanin. Wrogiem numer jeden dla jasnej bielizny są denimy, czyli ciemne jeansy.
Zazwyczaj producenci ubrań, które farbują, umieszczają na metkach stosowną informacje. Dla bezpieczeństwa (a zazwyczaj również dobrego wyglądu!) pod ciemne spodnie dobrze jest zakładać jeszcze ciemniejsze majtki. Kolejnym zagrożeniem, tym razem dla stanika, mogą być sweterki. Koronkowa bielizna szybko wytrze się i pokryje brzydkimi kulkami jeśli będziesz nosiła ją bezpośrednio pod sweterkiem. Na co dzień lepiej oddzielać ją od wełny, moheru i innych mechacących się ubrań bawełnianą podkoszulką.
Swoją bieliznę powinnaś traktować jak chińską porcelanę. Jeśli będziesz dobrze się z nią obchodzić, będzie długo cieszyć ciebie i wszystkich, którym będziesz chciała się w niej pokazać.
(nmk/sg)