Zapach od Karla i czarne anioły

Niepokojącą informację podali w zeszłym tygodniu brytyjscy analitycy rynku. Mężczyźni wydają coraz mniej na pierścionki zaręczynowe. Czy to kryzys, czy panowie nie wierzą, że warto inwestować w brylanty, czyli w najlepszych przyjaciół każdej dziewczyny?

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Niepokojącą informację podali w zeszłym tygodniu brytyjscy analitycy rynku. Mężczyźni wydają coraz mniej na pierścionki zaręczynowe. Czy to kryzys, czy panowie nie wierzą, że warto inwestować w brylanty, czyli w najlepszych przyjaciół każdej dziewczyny? Jako przykład skąpstwa media podają księcia Williama, który podarował Kate pierścionek swojej matki. Poza tym: anioły z piekieł, włoskie faux pas, Gaga, która zmienia branżę i zapach od Karla.

Zwykle, kiedy artystka czuje niemoc twórczą, kierunkuje swoje działania w zupełnie innym kierunku. Magazyn „Grazia” twierdzi, że pierwsza autorska kolekcja od Lady Gagi już niedługo wejdzie do sklepów. Nie wiadomo, czy Gaga zaprojektuje ciuchy razem z siostrą, która właśnie dostała angaż głównej projektantki na Brodwayu, czy będzie to efekt jej indywidualnych poszukiwań. „Grazia” podaje, że kolekcja będzie bardzo stonowana i nie znajdziemy na półkach wdzianka a la Kermit czy sukni z żywego mięsa. Podobno Gaga jest bardzo zafascynowana wizerunkiem prawdziwych ikon kina: Marilyn Monroe, Grace Kelly i Katherine Hepburn i zamierza, w swojej pierwszej kolekcji, oddać ich ducha, trochę uwspółcześniając styl lat 50-tych.

W modzie ponoć wszytki kroki są dozwolone, lecz w branży modowej trzeba bardzo uważać na słowa. Ostatnio na cenzurowanym jest "Vogue Italia": ostoja dobrego smaku, kreatywności i stylu absolutnego. Poszło o jedno małe słówko, które sprawiło, że rozgorzała medialna dyskusja. Na stronie internetowej magazynu, w tekście o najmodniejszych akcesoriach sezonu, wspomniano o wielkich kolczykach w stylu kreolsko – niewolniczym.

Nie wiadomo, czy to pomyłka redaktora czy brak czujności korektora, ale faux pas poszło w świat. "Vogue Italia", niefortunne wyrażenie usunął ze swojej strony, a określenie „niewolnicze” zastąpiono słowem „etniczne”. Jednak niesmak pozostał, mimo że Włosi usiłowali tłumaczyć, że nie ma nic złego w modowej interpretacji elementów dekoracyjnych sztuki amerykańskiej z XIX wieku.

POLECAMY:

Każdy wie, że nie zadziera się z Aniołami Piekieł, bo brodacze na motorach, okazuje się mają bardzo dobrych prawników, którzy potrafią wnieść zamęt w branżę modową. Okazuje się, że rebelianci z Hell’s Angels śledzą modowe nowinki i nawet niewinny nadruk na podkoszulce jest w stanie ich rozsierdzić. Poszło o t-shirt z napisem „Mój chłopak jest z Hell’s Angels”. Całkiem niewinny, prosty print na białym podkoszulku, który mała firma The Wildfox z Los Angeles sprzedaje na Amazon.com.

„Anioły Piekieł” mają zastrzeżoną nie tylko nazwę, ale większość elementów dekoracyjnych, związanych z ich ugrupowaniem i słono każą sobie płacić za czerpanie profitów z tego tytułu. Przekonał się o tym dom mody Alexander McQueen, któremu równo rok temu „aniołki” wytoczyły proces o bezprawne posługiwanie się motywem charakterystycznych skrzydeł. McQueen musiał wycofać ze sprzedaży torebkę – kastet, ozdobioną złotym skrzydłem, czyli logo klubu.

Karl Lagerfeld to najlepszy dowód tego, że moda konserwuje: z roku na rok starszy pan jest coraz bardziej aktywny. Każdy dzień przynosi nowe rewelacje na temat tego, co Lagerfeld przedsięwziął i co nowego wymyślił. A ostatnio wymyślił swoje nowe perfumy. Nic w tym dziwnego, bo każdy kreator mody od czasu do czasu wypuszcza zapach – kwintesencję swojej artystycznej wizji. Ale tym razem najbardziej uroczy jest fakt, jak cesarz nazwał swoje perfumy: Karleidoscope.

Butelka perfum rzeczywiście przypomina mały kalejdoskop, który zamiast barwnych światełek kryje w sobie nuty frezji, fiołka, paczuli i fasoli tonka. Nie wiemy dokładnie jak pachnie tonka, ale geniusz Karla jest bezdyskusyjny.

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie

Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
Tak wystroiła się na koncert. Elegancka sukienka poszła w odstawkę
Tak wystroiła się na koncert. Elegancka sukienka poszła w odstawkę
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
"Jestem niedocenioną artystką". Żali się na polski show biznes
"Jestem niedocenioną artystką". Żali się na polski show biznes
Pomieszkuje w skromnych warunkach. "Kanapa, stolik, czajnik"
Pomieszkuje w skromnych warunkach. "Kanapa, stolik, czajnik"
Każdy powinien mieć w domu. Policjantka radzi na wypadek ewakuacji
Każdy powinien mieć w domu. Policjantka radzi na wypadek ewakuacji
Jego syn robi karierę. Zapozował na ściance. Podobny?
Jego syn robi karierę. Zapozował na ściance. Podobny?
Przestała liczyć kalorie. Tak się zmieniła. "Jest mnie więcej"
Przestała liczyć kalorie. Tak się zmieniła. "Jest mnie więcej"
Nie powiedziała mu, że umiera. Miała tylko jedną prośbę do lekarzy
Nie powiedziała mu, że umiera. Miała tylko jedną prośbę do lekarzy