Jennifer Aniston, 2004
Bezapelacyjną królową 57. edycji canneńskiego festiwalu była Jennifer Aniston. Aktorka na premierze filmu "Troy" pojawiła się w towarzystwie swojego ówczesnego męża, Brada Pitta. Zakochani i szczęśliwi zrobili prawdziwą furorę na czerwonym dywanie. Ona w białej sukni, on w czarnym garniturze. Wszystkie modowe portale rozpisywały się o fenomenalnej kreacji Jennifer i eleganckim Bradzie. Aniston postawiła na przylegającą do ciała sukienkę z wiązaniem na szyi. Kreacja domu mody Versace była wyszywana srebrnymi koralikami tworzącymi siatkę rombów. Gwiazda jest fanką bardzo minimalistycznego makijażu i na taki postawiła także tym razem. Usta muśnięte błyszczykiem, rozświetlona cera i lekko przydymione oko – makijażyści L’Oréal Paris spisali się na medal. Aktorka wyglądała bardzo promiennie. Taki makijaż sprawdził się w 2004 r. i z powodzeniem może królować również w obecnie. Naturalność jest zawsze w modzie!