Bawić dzieci
Nawet jeśli nie masz własnych dzieci, to może się zdarzyć, że koleżanka, siostra lub sąsiadka zostawią w twoich rękach swój największy skarb. Maluchy szybko się nudzą, nie są głupie i trudno je przekupić byle czym. Wszystko zależy od tego, ile dzieci mają lat, a ty – cierpliwości. Nie łudź się, że będziesz miała nieletnich z głowy, sadzając ich przy telewizorze z miską chrupek. Niestety nie ma jednej recepty na to, aby tak zabawić dzieci, żeby nie zauważyły, jak mija czas. Nieraz dobrym rozwiązaniem jest wspólne gotowanie, niekiedy spacer, zawsze – gry planszowe.