Jean Patou - MAKSI SUKIENKI I SPÓDNICE
Patou zaprojektował pierwszy model „małej czarnej”, choć upowszechniła go Coco Chanel, sprawiając, że to z jej nazwiskiem „little black dress” jest nieodłącznie związana. Chanel była największą rywalką Patou. Ich wzajemna zazdrość stała się obsesją i przyczyną niekończących się plotek w ówczesnym Paryżu. Podobno kiedy pojawił się numer "Vogue'a" z artykułami o tej dwójce, Patou przeliczał strony – ile poświęcono jemu, a ile Coco. Oboje z uwagą patrzyli sobie na ręce. Jednak jesienią 1929 roku to Patou rozdawał karty. Projektant będąc na jednej z imprez dostrzegł kobiety ubrane w krótkie spódniczki od Chanel. Jego zdaniem kobiety te obnażały więcej, niż nakazywała przyzwoitość. Uznał ten widok za niesmaczny i banalny. W pośpiechu wrócił do swojego salonu i gorączkowo zaczął projektować sukienki, które miały przywrócić kobietom elegancję i szyk. W rezultacie podniósł talię i stworzył sukienki dzienne z długością lekko nad kostkę oraz długie wieczorowe z trenami ciągnącymi się po ziemi. Odsłonięte kolana to przeżytek, chłopięca sylwetka bez zaznaczonej talii, ustąpiła miejsca wyraźnie zaznaczonym kobiecym kształtom. Rewolucja 1929 roku okazała się niemalże tak przełomowa, jak późniejszy „New Look” Diora.