5 oznak, że powinnaś odwiedzić dermatologa
Brodawki, pieprzyki, zrogowacenia
Jeśli nigdy nie miałaś większych problemów z cerą, myśl o wizycie u dermatologa nawet nie przychodzi ci do głowy. Być może dlatego, że należysz do osób, które dermatologów uważają tylko za "specjalistów od trądziku", nie zdając sobie sprawy, jak szerokie jest spektrum ich działania. Oto 5 oznak, które świadczą o tym, że wizyty u dermatologa nie powinnaś odkładać na później.
Jeśli nigdy nie miałaś większych problemów z cerą, myśl o wizycie u dermatologa nawet nie przychodzi ci do głowy. Być może dlatego, że należysz do osób, które dermatologów uważają tylko za "specjalistów od trądziku", nie zdając sobie sprawy, jak szerokie jest spektrum ich działania. Oto 5 oznak, które świadczą o tym, że wizyty u dermatologa nie powinnaś odkładać na później.
Jeśli masz na skórze jakiekolwiek znamiona i zauważysz, że zaczęły się zmieniać (np. powiększyły się, mają inny kolor, krwawią), opalasz lub opalałaś się bez filtrów, pojawiły się szaro-żółte przebarwienia albo niewielkie zrogowacenia skóry, koniecznie zapisz się na wizytę do dermatologa. Te niewinnie wyglądające i często niebolesne zmiany, mogą być objawem nowotworów.
W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej dekady liczba zachorowań na raka skóry wzrosła o 80 proc. W Polsce zachorowalność jest niższa, co nie znaczy, że możemy czuć się bezpiecznie. Zwłaszcza, że nowotwory skóry częściej dotykają kobiety niż mężczyzn.
Najczęściej umiejscawiają się na odsłoniętych częściach ciała (rękach, twarzy, szyi, ramionach).
Tekst na podst. Sparkpeople.com Agnieszka Majewska/(AM)/(kg), kobieta.wp.pl
POLECAMY: * Dieta 5:2 z naukowego punktu widzenia*