Niesmak i podziw
Dzisiaj na platformie Tumblr Burning Lotus śledzi 92 tys. osób. Jej alias oznacza "ponowne narodziny". – Sztuka przypomina mi, że mogę przezwyciężać słabości, rosnąć, narodzić się na nowo - mówi modelka.
Jej prace budzą wiele kontrowersji. Niektóre nawet niesmak. Wzburzenie wywołują zwłaszcza te, na których widoczne są miejsca intymne. Jednak kobieta podchodzi do tych reakcji ze spokojem.
- Ja po prostu widzę ludzkie ciało jako maszynę złożoną z wielu ruchomych elementów. Społeczeństwo albo przypisuje wartość temu, co jest dopuszczalne albo piętnuje to, co według niego dopuszczalne nie jest.
Dodaje, że sama pozostaje "głucha" na tak zwane normy społeczne.