Skóra supermodelki
Ten trend w zasadzie nie powinien znaleźć się w zestawieniu makijaży na nowy sezon. Powód? Efekt idealnie nawilżonej, gładkiej, świetlistej cery pozbawionej niedoskonałości osiąga się nie przez makijaż, a odpowiednią pielęgnację. Gdy codziennie dbamy o prawidłowe oczyszczanie i tonizowanie skóry, wspieramy ją stosując esencje, olejki, serum, krem i filtr SPF makijaż ma tylko podkreślić jej idealne właściwości. A że idealny wygląd to podstawowy obowiązek modelki, makijażyści na pokazach mieli ułatwione zadanie: wystarczyło podkreślić policzki odrobiną bronzera, musnąć nim skronie i grzbiet nosa aby osiągnąć bardziej naturalny efekt, a kości policzkowe uwypuklić stosując nieco highlightera. Konturowanie, ale w wersji bardzo podstawowej - wystarczą dwa produkty i kilka ruchów pędzlem. Do tego podkreślone brwi, jak u Stelli McCartney, nieco błyszczyka -
Balmain lub kąciki oczu podkreślone złotym cieniem jak u Gucci. I tak powstaje ponadczasowy trend na naturalną i zadbaną twarz.