Małe i zdrowe
Mniejszy biust oznacza potencjalnie mniejsze ryzyko wystąpienia nowotworu piersi. Ma to związek nie tylko z niższym poziomem hormonów (estrogenów), które naukowcy podejrzewają o zwiększanie ryzyka wystąpienia nowotworu piersi, ale także z mniejszą ilością tkanki tłuszczowej zgromadzonej w biuście. Umożliwia to szybsze wykrycie niepokojących zmian w piersiach podczas ich samobadania. A wczesne rozpoznanie jest bardzo istotne. Szacuje się bowiem, że około 2/3 nowotworów sutka dałoby się wyleczyć, gdyby diagnoza została postawiona na wczesnym etapie choroby.
Agnieszka Majewska (am/mtr), kobieta.wp.pl