Sknera
Od początku liczy się z każdym groszem. W restauracji chce dzielić się rachunkiem na pół, wybiera najtańsze wino (albo najtańsze piwo). Nigdy nie kupuje swojej wybrance kwiatów bez okazji.
Uwaga, sknera występuje też w wersji „bogatej”. Hanna Bakuła pisała o milionerze, który swojej partnerce podarował brylantowy pierścionek zaręczynowy pływający w lampce drogiego szampana. Szybko jednak okazało się, że liczy każdy grosz, oszczędza na wszystkim, nawet na jedzeniu. Kiedy kobieta z nim zerwała, zażądał zwrotu pierścionka zaręczynowego. Niedoszła żona przezornie zaniosła go do jubilera, gdzie okazało się, że to podróbka. Taki prezent chciał podarować jej na nową drogę życia.
Uważaj, granica między mężczyzną oszczędnym a sknerą jest bardzo cienka. Jeżeli chcesz wytrzymać z takim mężczyzną, przygotuj się na kłótnie o każdy grosz. Albo sama zacznij dużo zarabiać.