Własny styl czy brak kreatywności?
Dla jednych powtarzalne i przewidywalne stylizacje to znak, że Pierwsza Dama ma swój styl, wie w czym wygląda dobrze i nie musi eksperymentować. Inni mogą być znudzeni, bo żona Prezydenta od roku pokazuje się w identycznych zestawach. Nie zmienia się nawet wachlarz kolorów. Choć w tym wypadku wybór wydaje się być ciekawy - w języku liturgicznym purpura jest kolorem żałoby. Ale może chodziło o to, aby na fotografiach, na tle duchownych ubranych w złoto i biel, Agata Duda była bardziej widoczna? W końcu Pierwsza Dama komunikuje się bez słów. Głos zabiera rzadko, ale zawsze wygląda schludnie.