Aleksandra Jakubowska
- Trafiłam do kobiecego więzienia w Opolu. Była tam narkomanka - dziewczyna po resocjalizacji, która się stoczyła, którą wrzucili do celi na głodzie, z żółtaczką. I te kobiety w celi się nią zajmowały. Były dwie Rumunki, które mówiły: pani daj papierosa i nic poza tym nie kumały - opowiadała w rozmowie z tygodnikiem "Polityka".