Afera „plus size”
Kilka miesięcy temu było o niej głośno za sprawą artykułu, który ukazał się na łamach pisma „Glamour”. Amy Schumer pojawiła się w nim jako jedna z bohaterek materiału o kobietach w rozmiarze plus size, w towarzystwie takich gwiazd jak popularna modelka Ashley Graham, aktorka Melissa McCarthy oraz piosenkarka Adele. Znanej satyryczce nie spodobało się powyższe porównanie, o czym niezwłocznie poinformowała na swoim Instagramie.
- Nie widzę nic złego w byciu plus size. To są przecież piękne i zdrowe kobiety. Jednak w Ameryce kategoria plus size zaczyna się od rozmiaru 16 (rozmiar 46 – przyp.red.), a ja noszę rozmiar 6 albo 8 (36 albo 38 – przyp.red.). Glamour umieścił mnie na liście gwiazd plus size, bez mojej zgody czy żadnej informacji. Uważam, że to nie w porządku.
Czy jej pretensje są słuszne? W końcu dystans też może mieć swoje granice.