Ulubione marki polskiej sportsmenki
Wywiadowi towarzyszy klimatyczna sesja zdjęciowa zrealizowana przez Bartka Wieczorka. Kadry pokazały prawdziwe oblicze Anny Lewandowskiej - nie w pełnym makijażu i eleganckich strojach, a w sportowym wydaniu. Przyznała to sama gwiazda: "To jestem totalnie ja. Rockowa stylizacja, warkocz. Owszem, obcasy i sukienki też lubię. Ale nie lubię słodkich różowych tiuli, zawsze muszę mieć pazur. Nie skupiam się na ciuchach, nie chodzę zbyt często na zakupy. Jak czegoś potrzebuję, zamawiam w Internecie. Nie marnuję na to dużo czasu i nie korzystam z pomocy stylistki".