Królowa plus size
- Czasami budzę się i czuję się najgrubszą żyjącą osobą, ale nie pozwalam na to, żeby te złe myśli wpływały na resztę mojego dnia - zdradziła modelka. - Cellulit nie definiuje mojej wartości. Kobiety takie jak ja muszą się tego nauczyć, by młode dziewczyny w przyszłości mogły powiedzieć: "A kogo to obchodzi?" - dodała. Królowa plus size, której jeszcze kilka miesięcy temu nie chciał ubierać żaden projektant, dziś rozchwytywana jest przez największe domy mody. Ashley Graham należy do absolutnej czołówki top modelek i ma miliony fanów na całym świecie. By osiągnąć taki sukces, gwiazda musiała walczyć nie tylko z uprzedzeniami branży modowej, dotyczącej modelek o pełnych kształtach. 30-latka musiała przede wszystkim uwierzyć, że to możliwe.