Milczenie
Modelka spotykała go jeszcze wielokrotnie na planach sesji zdjeciowych, widziała jego dziewczynę, ale nikomu nie odważyła się o tym opowiedzieć. Przyznała wręcz, że modliła się, aby nikt nie dowiedział się o tym przykrym incydencie, żeby nie została potraktowana jako "trudna modelka" i nie miała problemów z otrzymaniem pracy. - Gdybym wtedy wiedziała, to co teraz wiem... uderzyłbym tego faceta - powiedziała, odnosząc się konkretnie do ruchu #MeToo. - Krzykłęłabym głośno: "On jest pedofilem". Bo miałam wtedy zaledwie 17 lat - dodała.