Cher
Póki co Chaz przechodzi od 8 miesięcy terapię hormonalną, która spowodowała już, że obniżył się ton jego głosu. Musiał zacząć golić twarz. Ma także za sobą operację usunięcia piersi. Cała transformacja zajmie jeszcze około 5 lat. Co na to Chaz? „Czuję się szczęśliwszy, bardziej pewny siebie. Czuję się świetnie!” Czy jest coś czego się boi? „Żeby móc rozpocząć tę podróż, musiałem poradzić sobie z rzeczami, które mnie przerażały. Teraz niczego się nie boję”.
A co na to wszystko Cher? W oświadczeniu, jakie przekazała “Us Magazine” czytamy: “Chaz wyrusza w trudną podróż, ale wspieram go w tym. Szanuję jego odwagę, która potrzebna jest, aby przejść przez tę przemianę pod bacznym spojrzeniem opinii publicznej. I chociaż mogę tego nie rozumieć, to będę starała się być wyrozumiała. To co pozostanie niezmienne, to miłość jaką żywię do swojego dziecka”.