Farbowanie zniszczonych włosów
Farba to nie odżywka, więc nie liczmy, że koloryzacja porowatych włosów sprawi, że nabiorą one gładkości i blasku na dłużej. Owszem preparat zawiera tzw. związki filmotwórcze, czyli substancje tworzące niezbyt grubą warstwę, która ma chronić włosy przed zmianą koloru. Dzięki nim zaraz po farbowaniu wydają się grubsze i bardziej puszyste. Efekt ten szybko jednak znika, nawet po 3-4 myciach, zwłaszcza, gdy używamy silnych detergentów.
Łuski zniszczonych włosów są rozchylone, nie przylegają szczelnie do rdzenia. Włosy łatwo więc podlegają koloryzacji, ale równie szybko tracą kolor. Farbowanie tylko pogarsza ich stan. Dlatego przed zabiegiem najlepiej przeprowadzić kurację odbudowującą strukturę włosa, regularnie stosując maski lub olejki. Pamiętajmy też, że mycie gorącą wodą i suszenie strumieniem gorącego powietrza znacznie osłabia włosy.
Zobacz także: Jak samodzielnie obciąć grzywkę?