Sympatia, zaufanie, ciepło
Jeśli chodzi o kolor, zdania są podzielone. - Kolor jest konstrukcją kulturową i ma moc polityczną. We Francji znaczenie mają czerwień, biel i błękit. Z całą pewnością pierwsza dama nie mogła wybrać bieli i czerwieni, bo są one zbyt silne. Błękit okazał się najbezpieczniejszym wyborem politycznym – mówi Sibora.
Mary Alice Stephenson, dziennikarka modowa i urodowa oraz założycielka Glam4Good twierdzi, że taki wybór to decyzja strategiczna. - To, że zarówno Melania, jak i Brigitte wybrały ten kolor nie jest przypadkowy. Każdy mówił o tych pierwszych damach, a także o ten efekt chodziło – komentuje w rozmowie z Yahoo Style. Jasny błękit ma znaczenie zarówno w polityce, jak i biznesie. – Im jaśniejszy ten kolor, tym większą dana osoba wzbudza sympatię, zaufanie i postrzegana jest jako ciepła oraz komunikatywna – dodaje di Giusto.