Synek mamusi, czy maminsynek?
On ma 32 lata i nadal mieszka w swoim dziecięcym pokoju, w którym niewiele zmienił. Na ścianach wiszą plakaty z „Bon Jovi”, pod łóżkiem pałętają się żołnierzyki, a pośrodku pokoju jest rozłożony model sterowca.
Mamusia wchodzi do jego pokoju bez pukania, gdy jesteście razem i zaprasza na obiad. On z ochotą przerywa pieszczenie twojego karku i pyta: „Mamo, zrobiłaś mi puree?”