Blisko ludziByć czy nie być (z nim)?

Być czy nie być (z nim)?

Być czy nie być (z nim)?

Możesz wróżyć sobie z płatków róż, stawiać karty i pytać o zdanie koleżanek: ale i tak nie będziesz w stu procentach pewna, czy chcesz z nim być. Niby wszystko jest w porządku, ale okazuje się, że ona ma kilka wad, które cię denerwują i sprawiają, że zastanawiasz się, czy on to ten właściwy. „Cosmopolitan” ułatwi ci wybór: oto 7 jego cech – oznak, że wcale nie chcesz z nim być.

Możesz wróżyć sobie z płatków róż, stawiać karty i pytać o zdanie koleżanek: ale i tak nie będziesz w stu procentach pewna, czy chcesz z nim być. Niby wszystko jest w porządku, ale okazuje się, że ona ma kilka wad, które cię denerwują i sprawiają, że zastanawiasz się, czy on to ten właściwy. „Cosmopolitan” ułatwi ci wybór: oto 7 jego cech – oznak, że wcale nie chcesz z nim być.

Kobieciarz, czyli Don Juan

Przymykasz oko na fakt, że flirtuje ze wszystkimi kobietami wokoło. „On po prostu już taki jest” - myślisz i obserwujesz, jak na imprezach podrywa nieznajome dziewczyny, jak w barze gapi się na biust kelnerki, a w sklepie podrywa sprzedawczynię. Jego koledzy z pracy opowiadają o jego podbojach, które stały się już legendarne. „To plotki”, machasz ręką, ale w głębi serca jesteś zaniepokojona.

Tekst: na podst. Cosmopolitan.com/Zuzanna Menkes

(alp/sr)

1 / 7

Jaka praca?

Obraz
© Thinkstockphotos

Twój obecny partner nie pracuje, nie uczy się i nie studiuje. Nie ma etatu, nie jest aktywnym freelancerem, nie podejmuje prac dorywczych. Szybko rezygnuje z nowego zajęcia, uznając, że jest ono zbyt nudne, za mało płatne, poniżej jego oczekiwań i ambicji.

Nie chce pracować fizycznie – to uwłacza jego godności. Broni się przed dokształcaniem. Nie jest też artystą, który żyje sztuką. Co prawda cały czas szuka pracy, ale nie robi tego zbyt intensywnie.

2 / 7

Kto płaci?

Obraz
© Thinkstockphotos

Na początku wszystko było w porządku – on płacił za prezenty i za miłe atrakcje kartą kredytową, ale szybko przestał i teraz wszystkie rachunki pokrywasz ty. On nie widzi w tym nic złego: z uśmiechem pakuje zakupy przy kasie, kiedy ty płacisz. W restauracji przesuwa rachunek w twoją stronę. Kiedy robi zakupy w Internecie, prosi: „Kochanie, zapłacisz?” i przesyła ci mailem numer konta.

3 / 7

Histeryk na pokaz

Obraz
© Thinkstockphotos

Jego ulubiona drużyna przegrywa mecz, a on pogrąża się w takiej rozpaczy, jakby odszedł jego najbliższy krewny. Oczywiście, spadek w tabelki to powód do żalu – potwierdzi do każdy kibic. Ale co z prawdziwym życiem i jak on zareaguje, kiedy trzeba będzie się mierzyć z rzeczywistym nieszczęściem? A może miarą tragedii jest dla niego właśnie porażka na boisku?

4 / 7

„Lubię to”

Obraz
© Thinkstockphotos

Jesteście razem już ponad pół roku, a jego status na portalach społecznościowych pokazuje, że nadal jest wolny. Wiesz, że regularnie na nich bywa, więc skoro ma czas komentować aktualne wydarzenia i mnożyć „kciuki w górę”, dlaczego nie miał czasu na zmianę swojego statusu? A może wcale nie chce go zmienić?

5 / 7

Synek mamusi, czy maminsynek?

Obraz
© Thinkstockphotos

On ma 32 lata i nadal mieszka w swoim dziecięcym pokoju, w którym niewiele zmienił. Na ścianach wiszą plakaty z „Bon Jovi”, pod łóżkiem pałętają się żołnierzyki, a pośrodku pokoju jest rozłożony model sterowca.

Mamusia wchodzi do jego pokoju bez pukania, gdy jesteście razem i zaprasza na obiad. On z ochotą przerywa pieszczenie twojego karku i pyta: „Mamo, zrobiłaś mi puree?”

6 / 7

Wszystko dla ludzi?

Obraz
© Thinkstockphotos

Ma największą kolekcję filmów porno wśród swoich znajomych i chętnie się tym chwali. Wielbi Jennę Jameson i Rona Jeremy. Uważa, że „Playboy” jest dla mięczaków - intelektualistów, bo za dużo tam treści. On woli obrazki, a zwłaszcza, gdy na tych obrazkach są piersiaste blondynki. „Mogłabyś tak wyglądać”, marzy głośno.

7 / 7

Na pewno nie gej?

Obraz
© Thinkstockphotos

Na „Pretty Woman” płacze rzewniej niż ty. Krytykuje twoje wybory odzieżowe, zarzucając ci brak wyobraźni i zachowawczość. Bezbłędnie rozpoznaje ciuchy od projektantów, a jego kolekcja kremów pod oczy i nawilżających balsamów jest imponująca.

Wykupił sobie karnet na opalanie natryskowe i zamierza chodzić na pilates. Ma lepszy manicure niż ty i wie dokładnie, ile kalorii jest w marchewkowej babeczce.

Tekst: na podst. Cosmopolitan.com/Zuzanna Menkes

(alp/sr)

rozstaniefacetporno

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (51)